Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami. Chociaż oficjalnie nie wyznaczono jeszcze terminu głosowania a politycy nie mogą prowadzić kampanii, wielu z nich zdecydowało się na objazd po Polsce i już teraz promowanie własnego nazwisko.
Do rywalizacji o zastąpienie Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim staną Rafał Trzaskowski z KO oraz popierany przez PiS Karol Nawrocki. O prezydenturę będą się także ubiegać Szymon Hołownia z Polski 2050 oraz Sławomir Mentzen z Konfederacji. Chęć startu w wyborach zgłosił także Marek Jakubiak. Lewica na razie nie wybrała swojego kandydata.
Lech Wałęsa ostro skrytykował Szymona Hołownię
W opinii Lecha Wałęsy koalicja rządząca powinna wyłonić ze swojego grona jednego, wspólnego kandydata. – Mam nadzieję, że Szymon Hołownia się wycofa i inni z tej strony zwycięskiej nie będą kandydować. Powinniśmy mieć jednego kandydata z tej strony. To bezpieczniej i taniej. Więc ja jestem zwolennikiem jedności w takiej niebezpiecznej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy przy zagrożeniu PiS-owskim – stwierdził.
Lech Wałęsa z serią rad dla Rafała Trzaskowskiego
Zapytany o to, czy zgodziłby się zostać doradcą Rafała Trzaskowskiego, były prezydent podkreślił, że na pierwszym miejscu stawia dobro Polski. – Jestem staruch, ale oczywiście dla Polski, dla spraw różnych, dla interesu Polski zawsze stanę tam, gdzie będę poproszony – zadeklarował dodając, że nie ma takich oczekiwań. – Ja tyle się napracowałem, że już na ochotnika nie bardzo działam. Natomiast nie wymiguje się i nie wycofuje. I gdzie jestem proszony, to wszędzie się zgłaszam – zapewnił.
W opinii Lecha Wałęsy przepis na zwycięstwo kandydata Koalicji Obywatelskiej jest bardzo prosty. – Trzeba mówić, pokazywać i nie wdawać się w walkę z tymi złymi ludźmi, tylko robić swoje i koniec. I tym sposobem wygra – wyliczał.
Czytaj też:
Kto wygra wybory prezydenckie? Polacy nie mają wątpliwościCzytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Rodzinna tajemnica Nawrockiego. Kurski wynajął detektywa