Fikcyjne darowizny na rzecz kilku parafii. Wśród zatrzymanych jest też ksiądz

Fikcyjne darowizny na rzecz kilku parafii. Wśród zatrzymanych jest też ksiądz

Dodano: 
Centralne Biuro Antykorupcyjne, zdjęcie ilustracyjne
Centralne Biuro Antykorupcyjne, zdjęcie ilustracyjne Źródło: cba.gov.pl
We wtorek 3 grudnia, w ramach postępowania w sprawie oszustw podatkowych, na obszarze całej Polski zatrzymano 13 osób. Służby podkreślały, że sprawa jest mocno rozwojowa.

W środę o szczegółach działań służb informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocki Bartosz Maliszewski. Przekazał, że przy współpracy z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym zatrzymano 13 osób, w tym księdza. Ujawnił też, że stwierdzono braki w należnych podatkach na łączną sumę 4,5 mln zł.

Oszustwa podatkowe z wykorzystaniem parafii

– Ustalono uszczuplenia w kwocie 4,5 mln zł w podatku dochodowym, przy czym kwota ta dotyczy tylko 13 dotychczas zatrzymanych. Tych osób będzie więcej, kilkadziesiąt – zapewniał prokurator. Jak wyjaśniał, podejrzani w tej sprawie mieli dokonywać fikcyjnych darowizn na rzecz kilku parafii. Łączyła je osoba księdza, który przez lata pełnił w nich posługę.

Dzięki oszustwom umożliwianym przez duchownego preparowano stosowne dokumenty, dzięki którym rzekomi darczyńcy mogli obniżać swój podatek dochodowy o kwotę darowizny. – Przeważnie były to osoby majętne albo bardzo majętne, w tym zajmujące eksponowane stanowiska, jak prezesi zarządów, dyrektorzy banków i lekarze – podkreślał rzecznik prokuratury.

– Osoby te miały roczne dochody nierzadko na poziomie pół miliona złotych, a mimo to decydowały się na taką przestępną optymalizację swojego opodatkowania – dodawał. Jak poinformował, razem z zatrzymaniami odbyły się przeszukania, podczas których gromadzono dokumenty, będące dowodami w sprawie.

CBA i prokuratura rozpracowują proceder od maja

Postępowanie, którego skutkiem są obecne działania, zostało wszczęte już w maju. Zapoczątkowały je działania CBA i ustalenia prokuratury. – Zebrany jak dotąd materiał dowodowy w tej sprawie jest bardzo obszerny i bogaty – mówił Maliszewski. Zatrzymani usłyszeli już po kilkanaście zarzutów. Wobec większości z nich zastosowano dozór policji i poręczenie majątkowe.

O przestępczym mechanizmie Prokuratura Okręgowa w Płocku poinformowała w osobnym komunikacie w środę 4 grudnia. Dowiadujemy się z niego, że chodzi o oszustwa na szkodę Skarbu Państwa, dokonywane w latach 2018-2024. Wspomniane rzekome darowizny dokonywane były „na cele charytatywno-opiekuńcze i kultu religijnego”.

„Opisany proceder ukierunkowany był na stworzenie pozoru udzielania przez osoby fizyczne i prawne darowizn, a następnie pomniejszenia podstawy opodatkowania w rocznym rozliczeniu podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych. W efekcie tych przestępnych zabiegów albo dopłacano mniej podatku, albo otrzymywano zwrot nadpłaty” – czytamy.

Salezjanie reagują na informację o zatrzymaniu księdza

We wtorek 3 grudnia do informacji o zatrzymaniu proboszcza płockiej parafii odniósł się rzecznik prasowy salezjańskiej inspektorii warszawskiej ks. Piotr Sosnowski. Zadeklarował gotowość do współpracy i otwartość na pomoc śledczym.

„Przyjęliśmy do wiadomości informacje dotyczące zatrzymania byłego proboszcza płockiej parafii należącego do naszej inspektorii” – oznajmił ks. Sosnowski. „Nieznany jest nam szczegółowy powód tych działań, poza informacjami prasowymi” – dodawał.

Czytaj też:
Tomasz K. zatrzymany. Zaskakujące wątki w sprawie byłego reprezentanta
Czytaj też:
Miał jej pomóc Amerykanin. 21-latka straciła dwa miliony złotych

Opracował:
Źródło: Interia.pl