„Stanisław Tym nie żyje. Najlepszy Prezes naszego klubu. Nauczyłeś nas śmiać się z władzy, z ponurej w tamtych czasach rzeczywistości i z nas samych. Posmutnieliśmy dziś, za to w niebie na pewno jest o wiele weselej” – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.
Szef rządu nie jest jedynym politykiem, który w sieci żegna legendarnego aktora. „Z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Stanisława Tyma, wybitnego aktora, satyryka i reżysera, który przez dekady dostarczał nam niezapomnianych chwil uśmiechu i refleksji. Talent i charyzma uczyniły go ikoną polskiej kultury” – napisał jego poprzednik, były premier Mateusz Morawiecki.
„Dziś żegnamy człowieka, którego dzieła nie tylko bawiły, ale jednocześnie skłaniały do głębszego spojrzenia na rzeczywistość. Rodzinie i najbliższym składam najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia. Pamięć o Stanisławie Tymie i Jego dziedzictwo artystyczne pozostaną z nami na zawsze, inspirując kolejne pokolenia” – dodał.
Licznie żegnają Stanisława Tyma
Kandydujący na najwyższy urząd w państwie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski napisał: „Stanisław Tym przez lata dawał nam głównie powody do uśmiechu – nawet w szarych, ponurych czasach PRL. Tym bardziej trudno przyjąć bardzo smutną wiadomość o jego odejściu. Nie do tego nas Pan przyzwyczaił, Panie Staszku. Będziemy tęsknić”.
„Żegnaj Stasiu... Byłeś wsparciem kiedy tego potrzebowaliśmy, bawiłeś, udzielałeś mądrych rad, nie odmawiałeś pomocy takim »szarakom« jak ja... Odszedłeś, ale Rysiek pozostał... Stanisław Tym R.I.P”. – czytamy za to we wpisie dziennikarza muzycznego Hirka Wrony.
Oficjalne pożegnanie pojawiło się także ze strony Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. „Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Stanisława Tyma – wybitnego aktora, scenarzysty, reżysera, satyryka i felietonisty, który na zawsze wpisał się w historię polskiej kultury. Jego twórczość, pełna błyskotliwości i humoru, na zawsze pozostanie w naszej pamięci” – czytamy.
„Był autorem scenariuszy kultowych filmów, takich jak »Miś« czy »Rozmowy kontrolowane«, a także niezrównanym mistrzem satyry, który przez dekady komentował rzeczywistość z niezwykłą przenikliwością. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi Zmarłego, składając wyrazy najgłębszego współczucia” – pisze ministerstwo.
Szczególny moment w Sejmie
Legendarnego aktora pożegnali także obaj wicepremierzy. „Zmarł Stanisław Tym – legenda polskiego kina. Wielki aktor, satyryk i reżyser. Jego twórczość i fenomenalna gra pozostanie z nami na zawsze. Niech spoczywa w pokoju” – napisał Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Odszedł Stanisław Tym. Wybitny aktor, autor wielu sztuk teatralnych i słuchowisk radiowych. Wielki żal i smutek. Sympatia pozostanie na zawsze za kreację postaci w kultowych polskich filmach. Cześć Jego Pamięci!” – napisał Krzysztof Gawkowski.
Śmierć Stanisława Tyma została również uczczona chwilą ciszy w polskim Sejmie.
twitterCzytaj też:
Wigilia wolna od pracy? Sejm podjął decyzjęCzytaj też:
Zaskakujący happening w Sejmie. Berkowicz w czapce Mikołaja dał prezent Tuskowi