Zaginięcie 26-letniej Izabeli. Prokuratura kwituje sprawę dwoma słowami

Zaginięcie 26-letniej Izabeli. Prokuratura kwituje sprawę dwoma słowami

Dodano: 
Policyjna taśma, zdjęcie ilustracyjne
Policyjna taśma, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Od tragicznej śmierci 26-letniej Izabeli R.-H. minęło ponad dwanaście miesięcy, ale jej rodzina wciąż pogrążona jest w cierpieniu. Tajemnica wydarzeń w warszawskim hotelu, gdzie odnaleziono ciało młodej księgowej, nadal pozostaje nieodkryta. Śledczy nie ujawniają szczegółów, a prokurator lakonicznie określa sprawę dwoma słowami.

Izabela była młoda, atrakcyjna i krótko po ślubie. Zniknęła w zagadkowych okolicznościach. Wyjechała spod Krakowa do Warszawy, choć planowała odwiedzić rodzinny dom w Tomicach. Gdy bliscy stracili z nią kontakt, zgłosili zaginięcie, a kilka dni później jej ciało zostało odnalezione w jednym z warszawskich hoteli.

Tragedia w Warszawie Zwłoki znaleziono w hotelu

Izabela, mieszkająca z mężem w Krakowie, zapowiada wizytę u rodziców w Tomicach. Jest piątek, 13 października 2023 roku. Jednak 26-letnia księgowa nigdy tam nie dociera.

Przez trzy kolejne dni pozostaje w kontakcie telefonicznym z rodziną. Ostatnia wiadomość od niej przychodzi w niedzielę, 15 października. W poniedziałek około godziny 17:00 jest jeszcze aktywna na Messengerze, potem wszelkie ślady po niej się urywają.

Zaniepokojony mąż zgłasza zaginięcie Izabeli. W mediach społecznościowych pojawiają się liczne apele o pomoc w jej odnalezieniu. Do poszukiwań włączają się nie tylko bliscy, ale również obcy ludzie, swoje działania rozpoczyna także policja.

W czwartek rano, 19 października, obsługa hotelu w Warszawie odnajduje ciało młodej kobiety w jednym z pokojów. To Izabela.

Śledztwo pełne niewiadomych

Warszawska prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące śmierci młodej księgowej. Informacje są podawane z dużą rezerwą. Pierwsze doniesienia sugerują udział osób trzecich, a nieoficjalnie mówi się, że mogło dojść do uduszenia.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie zaznacza, że wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdzają udział innej osoby w śmierci kobiety. Z uwagi na dobro śledztwa szczegóły nie mogą być ujawnione.

Postępowanie pozostaje w toku, prowadzi je Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Ze wstępnych wyników sekcji zwłok wynika, że do śmierci kobiety doszło przy udziale osoby trzeciej. Z uwagi na dobro tego postępowania udzielenie bliższych informacji nie jest możliwe – informuje prokkurator Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Policja poszukuje mężczyzny mogącego mieć związek z tragedią.

Izabela i jej mąż zdążyli razem świętować zaledwie jedną rocznicę ślubu. Druga minęła już bez niej. Zrozpaczony mąż publikował poruszające wpisy w mediach społecznościowych. „Zawsze będę Cię kochał. Nigdy nie przestanę o Tobie myśleć. Mój świat nigdy nie będzie pełny bez Ciebie. Tęsknię za Tobą w każdej sekundzie” – pisał mężczyzna.

„Bardzo trudny” przypadek

Rok po tragicznych wydarzeniach nadal brakuje odpowiedzi. Śledczy nie zdradzają postępów w dochodzeniu. Prokurator Piotr Antoni Skiba ujawnia jedynie, że postępowanie jest skomplikowane i wymaga czasu. Przypadek określa jako „bardzo trudny”. Na kluczowe opinie biegłych trzeba czekać do lutego 2025 roku.

Czytaj też:
Nie żyje zaginiona lekarka spod Krosna. Tragiczny finał poszukiwań
Czytaj też:
Znaleziono samochód zaginionego profesora UKSW. W pojeździe były zwłoki

Opracowała:
Źródło: Fakt