We wrześniu 2024 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła list oskarżenia w sprawie Adama Niedzielskiego.
Adam Niedzielski przed sądem. Czego dotyczy sprawa?
Według śledczych były minister zdrowia w rządzie Prawa i Sprawiedliwości w czasie swojej kadencji przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że „ujawnił za pośrednictwem środków masowego komunikowania, niezgodnie z przepisami dane osobowe pozyskane z Systemu Informacji Medycznej”. Zdaniem prokuratury były szef resortu zdrowia działał na szkodę interesu prywatnego pokrzywdzonego.
Sprawa dotyczyła wpisu, który Adam Niedzielski zamieścił w 2023 roku w mediach społecznościowych. Ówczesny minister zdrowia ujawnił, jakie leki przepisał sobie lekarz Piotr Pisula ze szpitala w Poznaniu. Zamieszczone w sieci informacje były odpowiedzią polityka na materiał wyemitowany przez „Fakty” TVN, w którym Piotr Pisula mówił o problemach pacjentów, którzy stracili dostęp do recept.
Adam Niedzielski podkreślał, że „działał w obronie dobrego imienia Ministerstwa Zdrowia i interesów pacjenta”. Te tłumaczenia nie wypadły jednak przekonująco a na polityka spadła tak wielka fala krytyki m.in. ze strony środowiska lekarskiego, że doprowadziła do dymisji Adama Niedzielskiego ze stanowiska szefa resortu zdrowia.
Adam Niedzielski przed sądem. Były minister z PiS uznany za winnego
W piątek 13 grudnia Sąd Rejonowy w Warszawie orzekł o winie Adama Niedzielskiego. Były szef Ministerstwa Zdrowia został skazany na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i podanie wyroku do publicznej wiadomości. Co więcej, musi również zapłacić zadośćuczynienie w wysokości pięciu tysięcy złotych oraz pokryć koszty sądowe.
Wyrok w sprawie nie jest prawomocny.
Czytaj też:
Giertych o Kaczyńskim. „Wbiłem mu nóż w plecy w najbardziej delikatnym momencie”Czytaj też:
Cymański: Cały zastęp policjantów powinien tropić, czy Romanowski nie ukrył się na balkonie