2 promile i wykolejony pociąg. O krok od tragedii

2 promile i wykolejony pociąg. O krok od tragedii

Dodano: 
Pociąg PKP Intercity
Pociąg PKP Intercity Źródło: Shutterstock / Longfin Media
56-latek pracujący jako nastawniczy na koszalińskiej stacji kolejowej (Zachodniopomorskie) był nietrzeźwy. Gdyby nie szybka reakcja maszynisty, mogłoby dojść do tragedii.

Jak przekazała nadkomisarz Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie, mężczyzna niewłaściwie przestawił zwrotnicę torów. Efektem było wykolejenie się pociągu.

– Maszynista, jak już się rozpędził, to zobaczył, że coś jest nie tak i zaczął hamować. Zdążyło już jednak zrzucić pociąg z toru. Na szczęście nie było to na peronie głównym i nie wsiedli jeszcze pasażerowie – przekazała policjantka.

Był pijany

Okazało się, że 56-letni nastawniczy był nietrzeźwy. Badanie alkotestem ujawniło zawartość 1,7 promila w organizmie mężczyzny.

Pijany pracownik usłyszał zarzut z art. 180 Kodeksu karnego dotyczącego wykonywania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa w ruchu pojazdów mechanicznych.

Mężczyznę objęto dozorem policyjnym. Grozi mu kara do 5 lat za kratkami.

Niebezpiecznie na torach

Do niebezpiecznej sytuacji na torach doszło w miejscowości Nowa Sucha. To tam, pod koniec listopada pociąg zderzył się z ciężarówką. Rzecznik PKP Intercity w rozmowie z Wprost.pl poinformował, że w wagonach znajdowało się 120 pasażerów.

W wyniku uderzenia wykoleił się pierwszy wagon składu. – Pod pociąg wjechał samochód ciężarowy – potwierdził w rozmowie z wprost.pl Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy PKP Intercity. – 3 pasażerów zostało lekko rannych. Udzielono im pomocy, reszcie nic się nie stało – zapewniał.

Czytaj też:
Konduktorka nie wydała pełnej reszty za bilet. PKP Intercity reaguje
Czytaj też:
PKP Intercity zmienia rozkład jazdy. Ponad pół tysiąca połączeń więcej

Opracowała:
Źródło: RMF 24