Chanuka zapłonie w polskim Sejmie. Grzegorz Braun zapowiada protest

Chanuka zapłonie w polskim Sejmie. Grzegorz Braun zapowiada protest

Grzegorz Braun
Grzegorz Braun Źródło: Newspix.pl / ZUMA
W Sejmie symbolicznie zostanie zapalona chanukowa świeca. Oburzenia tym faktem nie kryje Grzegorz Braun, a także inni politycy Konfederacji.

Chanuka, znana też jako Święto Świateł, to jedno z najważniejszych świąt w judaizmie. Upamiętnia ono cud, do którego w 165 roku p.n.e doszło w Świątyni Jerozolimskiej. Zgodnie z tradycją, przez kolejnych osiem dni odprawiany jest rytuał zapalania świec. Od 2007 roku świece chanukowe są zapalane także w polskim sejmie. Tradycja ta została zapoczątkowana przez Lecha Kaczyńskiego w Pałacu Prezydenckim.

W 2024 rokuchanukowa świeca zapłonie przy Wiejskiej 30 grudnia. – Ta tradycja będzie kontynuowana. Sejm był, jest i pozostanie miejscem gościnnym – podkreślał Szymon Hołownia.

Chaunka w Sejmie. Konfederacja protestuje

Przeciwko obchodom żydowskiego święta w polskim parlamencie protestują posłowie . Włodzimierz Skalik i Roman Fritzl wystosowali pismo, w którym domagali się odpowiedzi m.in. na pytanie, kto realnie odpowiada za wydarzenie, ponieważ zapraszającym jest Chabad Lubawicz, a nie marszałek Sejmu.

Szymon Hołownia podkreślił, że zgodę na organizację wydarzenia wydał minister Jacek Cichocki, szef Kancelarii Sejmu. – Tak jak obchodzimy tu chrześcijańską Wigilię, tak pozwolimy również innym mniejszościom narodowym i wyznaniowym czuć się tutaj, w Sejmie, jak u siebie w domu – mówił marszałek Sejmu.

Przy okazji polityk podziękował Krzysztofowi Bosakowi za to, że w budynku przy Wiejskiej po raz pierwszy pojawiła się szopka. – To też, można powiedzieć, symbol religijny w polskim Sejmie. Jedne symbole wam jakoś nie przeszkadzają, inne wam przeszkadzają – podkreślał szef Polski 2050.

Chanuka zapłonie w Sejmie. Grzegorz Braun zapowiada protest

Te tłumaczenia nie przekonały Grzegorza Brauna. W ocenie europosła Konfederacji „polski patriota powinien wybrać, czy obchodzi Boże Narodzenie czy Chanukę”. – W tym roku zbiegają się daty tych dwóch jakże krańcowo odmiennych w duchu, w programie celebracji świąt. Jezus Chrystus, król świata i Polski, narodził się realnie. To jest fakt historyczny, którego wspomnienie, celebrowanie jest kluczowe dla rozumienia, na jakim świecie żyjemy – powiedział polityk.

– Chanuka, proszę nie dać się zwieść pozorom, to celebracja opakowana w celofan, szeleszcząca frazesem o tolerancji, wspólnocie, miłości, przyjaźni, a to tylko frazes. W rzeczywistości za tą fasadą mamy bardzo mroczne relikty przeszłości, które jakoś nie chcą odejść w przeszłość – próbował przekonywać Grzegorz Braun.

Przy okazji polityk zapowiedział, że zamierza w poniedziałek 30 grudnia zorganizować pikietę przed Sejmem, aby jasno powiedzieć, że nie ma zgody na odprawianie plemiennych rytuałów Chanuki w polskim parlamencie a Polak w Polsce jest gospodarzem.

Czytaj też:
Lis opublikował „rozmowę” z Nawrockim. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki
Czytaj też:
Polski polityk dał popis w reżimowej telewizji. Słowa o Tusku to dopiero początek

Źródło: WPROST.pl