Pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia bracia Paweł i Piotr M. z miejscowości Bogdanka w powiecie łęczyńskim w województwie lubelskim spotkali się w mieszkaniu jednego z mężczyzn, aby wspólnie spożywać alkohol. Towarzyszył im jeden znajomy.
Bogdanka. Zmarł po spotkaniu z rodziną
Spotkanie miało tragiczny finał. Dzień później znaleziono ciało Pawła M. Gdy na miejsce dotarły służby, odkryto, że 51-latek miał na ciele poważne obrażenia klatki piersiowej oraz twarzy i ust. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że mężczyzna mógł paść ofiarą przestępstwa.
Znaleziono ciało mężczyzny. Jego brat usłyszał zarzuty
Lubelscy policjanci prowadzili czynności pod nadzorem prokuratury. Ustalili, że zmarły mężczyzna został wielokrotnie uderzony tępym i twardym narzędziem. Główne podejrzenia padły na młodszego z braci. 35-latkowi przedstawiono zarzut zabójstwa brata.
Piotr M. nie przyznał się do winy. Ewa Kotowska z Prokuratury Okręgowej w Lublinie powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską, że prokuratura zawnioskowała o areszt wobec mężczyzny a sąd przychylił się do tego wniosku. Dodatkowo Piotr M. odpowie także za znęcanie się nad swoją konkubiną.
Czytaj też:
Najbardziej absurdalne wpadki przestępców w Polsce. Oto nasze top 10 wydarzeń rokuCzytaj też:
Mandaty 2025. Wykroczenia drogowe będą słono kosztować