Dziennikarz Krzysztof Stanowski znany jest z kontrowersyjnych i prowokujących dyskusję wpisów w sieci. Podobnie zresztą można by opisać Romana Giertycha, adwokata i posła klubu Koalicji Obywatelskiej. To połączenie niejednokrotnie doprowadzało już między nimi do spięć.
Stanowski jadł koninę. Pochwalił się w sieci
Obaj panowie wyraźnie nie przepadają za sobą i co pewien czas dają temu wyraz w mediach społecznościowych. Prowadzi to do interesujących wymian, które jednak – zdaniem części internautów – mogą przekraczać pewne granice.
W jednym z najnowszych wpisów na platformie X Stanowski pochwalił się zdjęciem z restauracji na plaży. Jak wynika z tekstu dołączonego do fotografii, pozwolił sobie na danie z mięsem konia. „Siekana konina, co o tym sądzicie?” – pytał, świadomy kontrowersji i potencjalnej dyskusji, którą może tym wywołać.
Efekt był do przewidzenia. W około 14 godzin zdjęcie Stanowskiego skomentowano ponad 550 razy. Internauci często zwracali uwagę, że końskiego mięsa nie zjedliby, podobnie jak psiego. Dziennikarz nie wchodził jednak zbyt poważnie w polemikę, ograniczając się do żartów czy wymiany wyzwisk.
Giertych zaczepił Stanowskiego. Pretekstem mięso
Na temat spożywania mięsa nietypowych gatunków nie chciał rozwodzić się Roman Giertych. Wykorzystał jednak okazję, by wbić szpilę Stanowskiemu. „Ja tam nie jem koni, ale co jak Pana oszukali, podając oślinę i został Pan kanibalem?” – pytał zaczepnie. Na jego słowa autor wpisu nie odpowiedział.
Jeden z komentujących zaproponował, by dołączyć Giertycha do grupy zaproszonych na roast Stanowskiego w lutym. Ktoś inny zwracał uwagę na niestosowność jego wpisu. „Ty przypadkiem nie jesteś Posłem na sejm RP? Nie ma co się dziwić że kultura debaty publicznej w Polsce leży, jak takie dna intelektualne są posłami” – pisał.
„Kiedyś miałem wyobrażenie o ludziach ze sfery adwokatów/prawników etc., że to ludzie inteligentni, ogarnięci, oczytani, a później zaczęli się oni udzielać w internecie” – dodawał kolejny komentujący. „Chyba pan aluzji nie rozgryzł, choć nie była zbyt wysublimowana. Wręcz banalnie podana na talerzu” – zauważał jeszcze ktoś inny.
twitterCzytaj też:
Giertych zakpił ze Stanowskiego. „Jesteś Krzysiu wspaniały”Czytaj też:
Giertych nie zostawił suchej nitki na Stanowskim. „Skończ pan najpierw studia”