Sprawa sięga marca 2024 roku. Policjanci z Sosnowca otrzymali wówczas zgłoszenie, że w mieszkaniu zajmowanym przez księdza Krystiana K. jest mężczyzna, który nie daje oznak życia. Ostatecznie 21-latek zmarł.
W związku z jego śmiercią duchownemu z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu postawiono zarzut (z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii). Ksiądz nie przyznał się do winy i nie złożył zeznań. Prokuratura podjęła wówczas decyzję o zastosowaniu policyjnego dozoru, wydano też zakaz opuszczania kraju.
Nowe zarzuty dla księdza. W jego mieszkaniu znaleziono ciało
W czwartek 9 stycznia Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Północ przekazała, że ks. Krystianowi K. przedstawiono nowy zarzut – nieumyślnego spowodowania śmierci. Ten wcześniejszy został zmieniona na posiadanie znacznej ilości narkotyków. Treści trzeciego – z uwagi na dobro pokrzywdzonego – prokuratura nie zdecydowała się ujawnić.
– Zebrany materiał dowodowy wskazuje na to, iż zgon pokrzywdzonego spowodowany był działaniem podejrzanego i wynikał z podania pokrzywdzonemu różnych środków – tłumaczył w rozmowie z Polską Agencją Prasową Zbigniew Pawlik, szef sosnowieckiej prokuratury.
Sosnowiec. Ks. Krystian K. nie trafi do aresztu
W związku z pojawieniem się nowych zarzutów, kapłan został ponownie zatrzymany. Śledczy domagali się zastosowania wobec niego środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego. Na takie rozwiązanie nie zgodził się sąd. W ocenie Sądu Rejonowego w Sosnowcu materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania nie jest wystarczający, aby ks. Krystian K. mógł trafić do aresztu tymczasowego.
Prokuratura zapowiedziała już złożenie zażalenia, a także skierowanie do sądu w ciągu najbliższych dwóch miesięcy aktu oskarżenia wobec duchownego. Decyzją administratora diecezji sosnowieckiej ks. Krystian K. został zawieszony w pełnieniu funkcji rezydenta w parafii do czasu wyjaśnienia sprawy.
Czytaj też:
Kolęda 2025. Ksiądz reaguje na hejterski komentarz. „Spuszczam psy”Czytaj też:
Wracał z kolędy, doszło do wypadku. 47-letni ksiądz nie żyje