Kiedy tylko Donald Trump powrócił do Białego Domu, wziął się za realizację swoich głośnych kampanijnych postulatów – z deportacją nielegalnych imigrantów na czele. I to nie jest problem jedynie Kolumbijczyków czy Meksykanów, jak mogłoby się wydawać.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych szacuje, że w Stanach Zjednoczonych mieszka nielegalnie nawet 30 tys. Polaków. Wśród nich już od momentu zaprzysiężenia 47. prezydenta panować ma przerażenie.
Szerokim echem odbiła się wiadomość, którą korespondent RMF FM Paweł Żuchowski otrzymał od jednego z przedstawicieli amerykańskiej Polonii. „Jestem nielegalnie. Miałem flagę Donalda Trumpa na domu, zaczynam się jednak bać. Myśli pan, że ruszy też Polaków?” – napisał w niej Polak.
Sondaż. Co Polacy myślą o deportacji?
O opinię na temat deportacji ze Stanów Zjednoczonych nielegalnie przebywających tam Polaków w sondażu przeprowadzonym przez pracownię IBRiS zapytała „Rzeczpospolita”. Jak się okazuje, zdanie w temacie jest podzielone.
Ze stwierdzeniem, że „Donald Trump powinien deportować z USA nielegalnie przebywających tam Polaków”, zgadza się łącznie 34,3 proc. badanych, z czego zdecydowanie zgadza się 9,1 proc. badanych, a raczej zgadza się 25,2 proc. badanych.
Przeciwnego zdania jest łącznie 38,2 proc. badanych, z czego zdecydowanie nie zgadza się 14,3 proc. badanych, a raczej nie zgadza się 23,9 proc. badanych.
27,5 proc. badanych nie było w stanie udzielić odpowiedzi.
Polskie MSZ uspokaja
W kwestii deportacji amerykańskiej Polonii uspokaja nasz resort dyplomacji. Tłumaczy, że, po pierwsze, do tej pory nie otrzymał żadnych informacji o nadmiernych zatrzymaniach Polaków, a po drugie, że takiego typu deportacje odbywają się od lat. – Według sprawozdań, które dostajemy z USA, sytuacja jest normalna – mówił Onetowi rzecznik MSZ Paweł Wroński.
Czytaj też:
Trump zmienił nazwę Zatoki Meksykańskiej. Google zapowiada „szybką aktualizację” mapCzytaj też:
Polonia w szoku po zapowiedzi Donalda Trumpa. Rzecznik MSZ reaguje