Nieoficjalne informacje mówią, że uczeń w Zespole Szkół Technicznych opuścił salę w celu skorzystania z toalety. Chwilę po jego powrocie na katechezę wszedł nauczyciel przedmiotów zawodowych. Między nim a uczniem doszło do przepychanki i szarpaniny, co zostało uwiecznione na nagraniu. Prowadzący katechezę ksiądz próbował opanować sytuację i rozdzielić szarpiących się mężczyzn. Świadkami całego zdarzenia byli inni, obecni podczas lekcji uczniowie. Redakcja Polsat News ustaliła, że tego samego dnia ten sam nauczyciel wdał się w szarpaninę również z innym uczniem.
Rodzice i uczniowie skarżą się na nauczyciela
Uczniowie oraz ich rodzice podzielili się negatywną opinią na temat nauczyciela biorącego udział w incydencie. Matka jednego z młodych nazwała go "niezrównoważonym i agresywnym". Z przekazanych przez nią informacji wynika, że pedagog został uwieczniony na filmach, na których szarpie się z uczniami lub wulgarnie się z nimi wyzywa.
Policyjne dochodzenie i kontrola z kuratorium
Rzeszowskie kuratorium oświaty po otrzymaniu powiadomienia o sytuacji zapowiedziało kontrolę w szkolę na 30 stycznia. Sprawą zajmuje się również policja, która przesłucha świadków oraz przeanalizuje materiał dowodowy, w tym filmy z zajścia nagrane telefonami.
– Na chwilę obecną nie mogę przekazać żadnych szczegółów, ani dotyczących powodów bójki, ani jej okoliczności – podkreślił Polsat News podkom. Adrian Kocój.
Dyrektorka szkoły, Grażyna Pełka, również zapowiedziała analizę zdarzenia. Działania chciała rozpocząć od rozmowy z pedagogiem, ale z powodu jego zwolnienia lekarskiego okazało się to niemożliwe.
– Nauczyciel nie ma prawa reagować agresywnie i jako ten dojrzalszy musi spokojnie rozwiązać sytuację – podała stacji.
Czytaj też:
Józefaciuk o zmianach dotyczących religii w szkołach. Proponuje Kościołowi rozwiązanieCzytaj też:
Wszedł do kościoła. Szokujące, co zrobił