Pomorska policja prowadzi intensywne poszukiwania 15-letniej Sunity Ciurar, która w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęła po opuszczeniu placówki opiekuńczo-wychowawczej w Gdańsku. Od momentu jej zaginięcia nie nawiązała kontaktu z bliskimi, a jej obecne miejsce pobytu pozostaje nieznane. Funkcjonariusze apelują o pomoc – liczy się każda informacja, która może pomóc odnaleźć nastolatkę.
Okoliczności zaginięcia
Zgodnie z ustaleniami policji, Sunita Ciurar ostatni raz była widziana we wtorek, 28 stycznia 2025 roku. Około godziny 13:30 samowolnie oddaliła się z ośrodka opiekuńczo-wychowawczego w Gdańsku i od tego momentu ślad po niej zaginął. Nie wróciła do placówki ani nie skontaktowała się z rodziną czy opiekunami. Policjanci z Komisariatu Policji VIII przy ulicy Kartuskiej podjęli intensywne działania mające na celu jej odnalezienie.
– Każdy, kto widział osobę ze zdjęcia lub wie, gdzie może przebywać, proszony jest o kontakt z policją – apeluje aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opublikowano rysopis zaginionej Sunity Ciurar. 15-latka ma około 160 centymetrów wzrostu, jest szczupła. Ma długie, ciemnorude włosy i brązowe oczy. Lubi mocny makijaż.
Nie wiadomo, w co była ubrana w dniu zaginięcia, co dodatkowo utrudnia poszukiwania.
Policja apeluje o pomoc
Funkcjonariusze proszą wszystkich mieszkańców Gdańska i okolic o wzmożoną czujność. Jeśli ktokolwiek widział Sunite Ciurar lub posiada jakiekolwiek informacje na temat jej losów, powinien niezwłocznie zgłosić to policji. Można to zrobić, kontaktując się z Komisariatem Policji VIII w Gdańsku przy ulicy Kartuskiej 245 B pod numerem telefonu 47 741 68 22, bądź dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Każda minuta jest na wagę złota – im szybciej uda się ustalić, gdzie przebywa zaginiona nastolatka, tym większa szansa na jej bezpieczny powrót.
Warto nadmienić, że to nie pierwszy raz, kiedy Sunita samowolnie opuszcza ośrodek.
facebookCzytaj też:
Zaginiona 16-letnia Angelika. Przełom w sprawieCzytaj też:
25-letni Michał zaginął w biały dzień. „Realne zagrożenie życia”