"Wszystkie decyzje dotyczące relacji państwo - Kościół będą podejmowane przez rząd, a nie przez któregokolwiek z ministrów" - powiedział Chlebowski w poniedziałek w radiowych "Sygnałach Dnia", pytany o możliwość wprowadzenia matury z religii, zapowiadaną przez minister edukacji Katarzynę Hall.
"Pani minister Hall nie podejmowała ani w imieniu własnym, ani w imieniu rządu jakiejkolwiek decyzji. Była na rozmowach. Były to tylko rozmowy. Nie było decyzji i nie ma żadnego sporu - podkreślił szef klubu PO.
Odnosząc się natomiast do próbnej matury z religii, zapowiadanej przez minister Hall już na przyszły rok, Chlebowski wyjaśnił, że "matura próbna została uzgodniona jeszcze przez byłego wicepremiera i ministra edukacji, tak więc są to postanowienia poprzedniego rządu, powzięte z Episkopatem. "Do tego tematu obecny rząd musi się jeszcze ustosunkować" - zaznaczył.
Decyzja na temat próbnej matury z religii jeszcze nie zapadła i - według Chlebowskiego - ta sprawa będzie bez wątpienia przedmiotem obrad Rady Ministrów.
Szef PO nie określił terminu, kiedy to nastąpi, ponieważ - jak powiedział - "teraz główne zadania (rządu) wynikają z faktu wyjazdu premiera do Portugalii na Szczyt UE 13-14 grudnia".
Chlebowski był też pytany o to, czy wypowiedź premiera Donalda Tuska w niemieckim "Allgemeine Zeitung", że "sposób, w jaki Niemcy traktują historię prowadzi do tego, że przeszłość znów staje się balastem" współbrzmi z opinią PiS na ten temat - odpowiedział, że Donald Tusk od dawna tak uważa i swego zdania nie zmienia.
Szef klubu PO podkreślił też, że dzisiaj stosunki polsko- niemieckie wymagają naprawy i nawet "tak drażniąca i bolesna kwestia dotycząca przeszłości nie może być przeszkodą, nie może być powodem, aby Polska z Niemcami miała złe stosunki". "To jest kwestia, o której trzeba rozmawiać i którą w przyszłości trzeba rozwiązać" - mówił.
"Nie wiem, czy Donald Tusk przedstawi Angeli Merkel pomysł na powstanie w Gdańsku muzeum poświęconego ofiarom II wojny światowej, obejmujące m.in. wysiedlonych" - dodał Chlebowski - ale ofensywa na takich obszarach w polityce zagranicznej jest potrzebna(...) i taka propozycja jest próbą eliminowania tego, co jest przeszkodą w stosunkach dobrosąsiedzkich. Bez wątpienia taka propozycja jest dobrym pomysłem - ocenił szef klubu PO.
ab, pap