„Niedyskrecje parlamentarne”. Co chce robić Duda po prezydenturze? Drożyzna ważniejsza od Trumpa

„Niedyskrecje parlamentarne”. Co chce robić Duda po prezydenturze? Drożyzna ważniejsza od Trumpa

Dodano: 
Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: X / Kancelaria Prezydencka
Co chciałby robić Andrzej Duda po prezydenturze? Jakie wydarzenie może skonsolidować wyborców PiS? Komu pomogą kiepskie oceny rządu Donalda Tuska? Dlaczego PiS jest zadowolone z sondaży prezydenckich? Czy KO chciała złapać PiS w pułapkę? W co nie wierzą współpracownicy prezydenta? O tym i innych sprawach piszemy w „Niedyskrecjach parlamentarnych”.

Andrzej Duda nie chciałby kończyć swojej kariery politycznej po dwóch kadencjach w Pałacu Prezydenckim. Prezydent nie zakłada co prawda udziału w wyborach parlamentarnych, ale nie chce iść na emeryturę w tak młodym wieku (w maju skończy 53 lata). Co zatem zamierza robić?

– Może zostać w przyszłości liderem partyjnym albo premierem – rzuca jedna z osób z Pałacu Prezydenckiego.

Na razie Andrzej Duda nie zdradza swoich planów na czas po prezydenturze. Z jego otoczenia zaś płyną sygnały, że byli prezydenci powinni być zagospodarowani przez państwo, po ukończeniu kadencji.

– Prezydent Duda nie wystąpi już z takim projektem, bo nikt nie potraktowałby go poważnie. Ale może jego następca wyjdzie z inicjatywą zagospodarowania byłych prezydentów – zastanawia się nasz rozmówca.

Prezydent nie spodziewa się spotkania z Donaldem Trumpem podczas szczytu Trójmorza w Warszawie.

– Na spotkaniu z prezydentem USA usłyszeliśmy, że koniec kwietnia nie jest dobrym terminem na przyjazd do Polski. Więc pewnie nie możemy spodziewać się wtedy Donalda Trumpa. Ale liczymy na to, że prezydent USA przyjedzie do Polski przed końcem kadencji Andrzeja Dudy – słyszymy w Pałacu Prezydenckim.

Z kolei w środowisku Zjednoczonej Prawicy można usłyszeć, że nie ma to większego znaczenia dla wyborów prezydenckich.

Źródło: Wprost