Do koszmarnego odkrycia doszło w poniedziałek, 10 marca, około godziny 13.
Jak podała aspirant Katarzyna Szewczyk, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, jeden z pracowników oczyszczalni ścieków w Lędzinach znalazł wśród odpadów ludzki płód. – Na kracie ściekowej oczyszczalni leżał wykształcony płód ludzki – przekazała dziennikarzom Wirtualnej Polski oficer prasowa.
Mundurowi prowadzą śledztwo
Po alarmującym zgłoszeniu na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy policji, którzy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach przeprowadzili oględziny i podjęli działania procesowe. Śledczy próbują teraz ustalić, jak doszło do tego zdarzenia, kim jest matka oraz w jaki sposób płód trafił do oczyszczalni.
Według wstępnych ustaleń, szczątki zostały przyniesione wraz ze ściekami – służby wykluczają możliwość, by ktoś celowo podrzucił je na teren oczyszczalni. Sprawa wciąż jest badana, a funkcjonariusze analizują wszystkie możliwe tropy.
Czytaj też:
Jaki wpływ na ciążę ma mikroplastik? Naukowcy biją na alarmCzytaj też:
Uskarżała się na silne bóle brzucha. Zadziwiający finał sprawy