Nie milkną echa śmierci Barbary Skrzypek. W poniedziałek 17 marca Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało demonstrację przed siedzibą prokuratury w Warszawie.
Skandaliczna rozmowa polityków PiS
Jeden z operatorów TVP, który był obecny na miejscu, zarejestrował skandaliczną rozmowę polityków PiS.
– Ja ją pchnę, no co ty. Niech spier***a – mówi Jacek Ozdoba.
– Nie no, ale delikatnie – odpowiada Marek Suski.
– Ja wiem, niech ona w ogóle nie wychodzi – dodaje Ozdoba.
– Żeby, wiesz, się nie przewróciła – ripostuje Suski.
– Bo ona specjalnie może – kontynuuje Ozdoba.
– Ledwo ją dotkniesz i ona się przewróci – podsumowuje Suski.
Po chwili słyszymy kolejną wypowiedź Jacka Ozdoby.
– Szkodnik. No nie, to jest bezczelne babsko – mówi.
– To pokazuje, że to jest socjopatka. W naszych czasach żaden z prokuratorów nie odważyłby się przy takich emocjach pokazywać – komentuje Jan Kanthak.
– Ale ona jest psychiczna – podkreśla ponownie Ozdoba.
Słowa działaczy PiS były najprawdopodobniej kierowane pod adresem Ewy Wrzosek. To właśnie ona z ramienia prokuratury prowadzi postępowanie dotyczące słynnych dwóch wież, w ramach którego przesłuchiwano Barbarę Skrzypek.
Tak Kaczyński zwrócił się do dziennikarki TVN24
O skandaliczną rozmowę Jacka Ozdoby i Marka Suskiego został zapytany w Sejmie Jarosław Kaczyński. Prezes PiS nie chciał komentować nagrania ani rozmawiać z dziennikarzami. – Nic o tym nie wiem. Proszę mi nie zadawać pytań, bo państwo są częścią tej grupy, która w tej chwili uczestniczy w niszczeniu demokracji i niepodległości – powiedział Jarosław Kaczyński zwracając się do reporterów z TVN24 oraz TVP.
Chwilę później zwrócił się bezpośrednio do Agaty Adamek. – Nie macie moralnego prawa żeby mnie o cokolwiek pytać – stwierdził prezes PiS.
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Prokurator Wrzosek, dwie wieże i tragiczna śmierć. Służby już zmieniają front?Czytaj też:
Janusz Kaczmarek dla „Wprost”: Przydzielenie Ewie Wrzosek tej sprawy było błędem