Na posiedzeniu sejmowej komisji obrony przyjęto uchwałę posłów Koalicji Obywatelskiej o poparciu rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie białej księgi o obronności Europy. Jednym z jej głównych punktów była ochrona polskiej granicy i polski program Tarcza Wschód.
Posłowie KO z transparentem: „PiS+Konfederacja=Rosja”
Prawo i Sprawiedliwość wzywało na komisji do wycofania poparcia dla wspomnianej rezolucji. Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk na późniejszej konferencji prasowej podkreślał, że odbiera ona Polsce samodzielność w decydowaniu o swojej obronności.
Konferencję polityka PiS zakłócili posłowie KO Witold Zembaczyński oraz Konrad Frysztak. Przynieśli banner z napisem „PiS+Konfederacja=Rosja”. Pierwszy z tych polityków zaczepił też personalnie Szynkowskiego vel Sęka. – Stawiasz się tam, gdzie stoi Putin – zarzucał mu.
Szynkowski vel Sęk nie wytrzymał
Polityk PiS na te słowa odpowiedział ostro. – Znasz się na ośmiu gwiazdkach, na niczym innym. Nawet na naleśnikach się nie znasz – rzucił, nawiązując do interesu, prowadzonego w przeszłości przez posła PO. Ten z kolei mówił dalej, ze trzeba bronić granicy, a nie Putina czy Orbana. – Broń naleśnikarni swojej – kontynuował przedstawiciel PiS.
Zembaczyński stwierdził, że nie można prowadzić tępej propagandy, trzeba być patriotą. – Nawet nie umiesz słuchać, tylko umiesz pleść takie kocopoły. Nie umiesz czytać, słuchać, rozumieć, pracować. Umiesz tylko happeningi. Przedstaw na komisji swoje argumenty – mówił Szynkowski vel Sęk.
Zembaczyński mówił o „zdrajcach”
Zembaczyński nie dawał jednak za wygraną. – Jeżeli jej nie poprzesz, stawiasz się tam, gdzie stoją putinowscy zdrajcy. Wyborcy to oceniają, ludzie to oceniają. Ja cię nie obrażam, ja cię tylko proszę o prosty akt patriotyzmu. Albo postawisz się tam, gdzie interesy Polski, albo tam, gdzie interesy Kremla – przekonywał.
– Nie głosuj za nami, głosuj za Polską – dodawał polityk PO, zarzucając politykom PiS, że wyszli z komisji obrony. – Pracuj jak poważny poseł, a nie ośmieszaj Sejmu. Nie bądź happenerem. Chodzisz z dyktami, rzucasz kartkami. Jesteś cyrkowcem, nie posłem. Nie pajacuj, tylko pracuj, ośmiogwiazdkowy generale – odpowiadał Szynkowski vel Sęk.
– Nie mów Putinowi „da”, powiedz „yes” – rzucił na koniec Zembaczyński. – Zachęcam cię, byś pracował w Sejmie. Możesz dużo się nauczyć – usłyszał w odpowiedzi.
Czytaj też:
Tarcza Wschód trafiła do białej księgi UE. To „obszar krytyczny”Czytaj też:
Tarcza Wschód. Posłowie zdecydowali