„Wzywam wszystkich patriotów do udziału w marszu z okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego czyli symboli woli, suwerenności i siły polskiego ducha. Jest dziś wiele powodów, aby zademonstrować, że my – ludzie kochający Polskę – tu jesteśmy” – napisał w mediach społecznościowych Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Przez Warszawę przejdzie marsz z okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego
Marsz odbędzie się 12 kwietnia. Wyruszy o godz. 12 spod pomnika Kopernika na Krakowskim Przedmieściu. Data jest o tyle symboliczna, że wypada dwa dni po 15. rocznicy katastrowy smoleńskiej.
Całe wydarzenie organizowane jest z inicjatywy Patryka Jakiego, wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości. – Mamy tysiącletnią historię, w tym roku obchodzimy tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego, to tysiąclecie państwa polskiego. Organizujemy społeczne obchody tej rocznicy. Ich kulminacją będzie marsz patriotów. Zachęcamy do wzięcia biało-czerwonych flag i wzięcia udziału w marszu 12 kwietnia – mówił przed miesiącem polityk.
Wielkie plany Patryka Jakiego na obchody w całej Polsce
Na samym marszu się nie kończy. Podczas niego podjęta zostać ma próba pobicia rekordu Polski par tańczących poloneza, skąd też apel ze strony będącego głównym organizatorem Komitetu Inicjatywy Społecznych Obchodów o pojawienie się na wydarzeniu z partnerką lub partnerem.
W planach jest także zorganizowanie m.in. konferencji naukowej oraz wystaw w całej Polsce. To jednak uzależnione ma być, jak informował Jaki, od powodzenia zbiórki na cel inicjatywy. – W naszej ocenie, jeśli coś w życiu ma znacznie to m.in wychowanie kolejnych pokoleń w duchu patriotycznym i budowanie świadomości kolejnych pokoleń o wspaniałej historii narodu, który razem tworzymy – mówił pod koniec lutego.
– Niewiele państw na świecie może się pochwalić tak długą i wspaniałą historią. Polska w czasie 1000 lat stworzyła największą na starym kontynencie unię państw, broniących praw obywatelskich i wolności. Wolności politycznych i religijnych – tłumaczył Jaki.
Czytaj też:
Duda przyszłym premierem rządu PiS i Konfederacji? „Wszystko jest w Polsce możliwe”Czytaj też:
Była współpracowniczka prezesa PiS: W Kaczyńskim coś pękło, jest mocno pokiereszowany. To nie będzie łatwy czas