Fatalne wieści ze służby zdrowia. Raporty pokazały brutalną prawdę

Fatalne wieści ze służby zdrowia. Raporty pokazały brutalną prawdę

Korytarz w szpitalu
Korytarz w szpitalu Źródło: Shutterstock / Anna Jurkovska
Międzynarodowe raporty wskazują, że polski system ochrony zdrowia cierpi na potężne braki kadrowe, a to nie jedyny jego kłopot. Na horyzoncie pojawia się jednak rozwiązanie.

Polski system ochrony zdrowia zmaga się z narastającym kryzysem kadrowym, co potwierdzają najnowsze raporty. Rozwiązaniem tych problemów może być zwiększenie udziału technologii w naszych szpitalach, jednak na taką opcję wciąż wielu medyków patrzy dość sceptycznie.

Braki kadrowe i przemęczenie w polskiej służbie zdrowia

OECD wskazuje, że Polska ma jeden z najniższych wskaźników liczby lekarzy i pielęgniarek w Europie – 3,4 lekarza i 5,7 pielęgniarki na 1000 mieszkańców, co znacząco odbiega od średniej OECD. Sytuację pogarsza starzenie się kadry oraz brak odpowiedniej liczby specjalistów w kluczowych dziedzinach, takich jak interna, chirurgia czy pediatria.

Lekarze i pielęgniarki pracują ponad siły, często na kilku etatach. Raport „Future Health Index 2024” pokazuje, że 50 proc. liderów sektora medycznego wskazuje wypalenie zawodowe jako kluczowy problem, a 33 proc. personelu rozważa odejście z zawodu. Biurokracja, która w innych krajach spoczywa na personelu administracyjnym, w Polsce wciąż obciąża lekarzy i pielęgniarki, ograniczając ich czas dla pacjentów.

Braki kadrowe przekładają się na dłuższe kolejki, opóźnione diagnozy i ograniczony dostęp do leczenia. 74 proc. menedżerów placówek medycznych przyznaje, że lekarze mają coraz mniej czasu dla pacjentów, co odbija się na jakości opieki. Przemęczeni lekarze są też bardziej podatni na błędy, co dodatkowo osłabia efektywność systemu zdrowia. Więcej o problemach w polskiej służbie zdrowia przeczytasz w osobnym artykule.

Rola nowych technologii

Eksperci podkreślają, że kluczową rolę w usprawnieniu systemu mogą odegrać nowe technologie. 94 proc. liderów ochrony zdrowia widzi w automatyzacji i sztucznej inteligencji sposób na odciążenie personelu. Zdalna opieka medyczna oraz narzędzia AI mogłyby przyspieszyć procesy diagnostyczne i zmniejszyć liczbę obowiązków administracyjnych lekarzy.

Rozwiązaniem problemu mogłoby być także wprowadzenie zawodów pomocniczych, takich jak asystenci medyczni i sekretarki. W wielu krajach to właśnie oni zajmują się dokumentacją i organizacją pracy lekarzy, co pozwala specjalistom skupić się na leczeniu pacjentów. W Polsce ich brak dodatkowo obciąża i tak przeciążony już personel medyczny.

Choć nowoczesne technologie mogą poprawić funkcjonowanie systemu, ich wdrażanie napotyka opór. 75 proc. liderów ochrony zdrowia wskazuje na sceptycyzm personelu wobec automatyzacji, a 66 proc. podkreśla brak czasu na szkolenia. Problemem są też finanse – wiele szpitali nie może pozwolić sobie na zatrudnienie dodatkowego personelu administracyjnego, mimo że długofalowo mogłoby to przynieść oszczędności i poprawić efektywność systemu. Szerzej o problemach polskiej służby zdrowia przeczytasz w osobnym artykule.