Prokurator Generalny Waldemar Żurek przekazał we wtorek 28 października do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek ws. wyrażenia przez posłów zgody na pociągnięcie Zbigniewa Ziobry do odpowiedzialności karnej oraz jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, w związku z dostatecznie uzasadnionym podejrzeniem popełnienia 26 przestępstw.
Sprawa immunitetu Zbigniewa Ziobry
Prokuratura zarzuciła byłemu ministrowi sprawiedliwości m.in. kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która przez lata wykorzystywała środki z Funduszu Sprawiedliwości w celach politycznych i osobistych. W piątek Kancelaria Sejmu podała, że wniosek ws. Ziobry został poddany kontroli formalnej przez służby prawne Kancelarii Sejmu, a następnie przekazany do Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych oraz posłowi PiS.
Hołownia wyznaczył Ziobrze trzydniowe ultimatum na złożenie oświadczenia o wyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej w zakresie wskazanym we wniosku. Termin został ustawiony na 3 listopada. Szef Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych wyznaczył termin posiedzenia Komisji ws. rozpatrzenia wniosku na 6 listopada 2025 r. na godz. 16. Po zaopiniowaniu wniosku przez Komisję sprawozdanie w tej sprawie rozpatrzy Sejm.
Mariusz Błaszczak o ruchu PiS. Nie będzie dyscypliny, „wszyscy będą przeciwni uchyleniu”
Polsat News zapytał byłego ministra sprawiedliwości o to, jaką decyzję podejmie w związku z upływającym terminem. Ziobro zapewnił, że „niczego się nie będzie zrzekał”. Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak w Radiu Zet zaznaczył, że ws. wniosku nie będzie dyscypliny w głosowaniu. Szef klubu PiS zapewnił, że „wszyscy będą przeciwni uchyleniu immunitetu”.
Czytaj też:
Ziobro trafi do aresztu? Polacy wydali wyrok, nowy sondaż nie pozostawia złudzeńCzytaj też:
Ziobro zostanie w Budapeszcie? Polityk PiS uważa, że lepiej, gdyby wrócił do Polski
