Dyrektor jędrzejowskiego szpitala Stanisław Stelmasiński poinformował Świętokrzyskie Centrum Monitorowania Ochrony Zdrowia, że podjął decyzję o ewakuacji ze względu na brak możliwości zapewnienia prawidłowej opieki lekarskiej nad noworodkami. Na oddziale przebywało rano sześcioro dzieci.
Po południu Stelmasiński powiedział, że troje wcześniaków przewieziono do specjalistycznego Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka w Kielcach. Trafiły tam również trzy kobiety, które miały rodzić. Troje noworodków w czwartek zostanie przewiezionych do szpitala we Włoszczowie. Dyrektor podkreślił, że dzieci przewożone są jedyną w regionie specjalistyczną karetką. Według niego pacjentom zapewniono bezpieczeństwo.
Decyzję o ewakuacji dyrektor podjął, gdyż do pracy nie przyszła w środę połowa z czwórki pediatrów, w tym ordynator. Lekarze przebywają na zwolnieniach. W związku z brakiem pediatrów wstrzymano także przyjęcia na oddział położniczy, choć położników nie brakuje.
Rafał Szpak - dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka w Kielcach, do którego trafiła część noworodków i kobiet - zapewnił PAP, że pacjenci są bezpieczni.
Od piątku z braku lekarzy wstrzymane są przyjęcia na oddział pediatryczny i na OIOM jędrzejowskiego szpitala - część pediatrów poszła na zwolnienia, a anestezjolodzy już wcześniej pozwalniali się ze szpitala. Lekarze na większości oddziałów nie zgodzili się na opt-out; zażądali 1,5 tys. zł podwyżki. Dyrektor wprowadził system zmianowy.
Stelmasiński powiedział, że nikt z lekarzy w jego szpitalu nie zarabia mniej niż 7 tys. zł, a za cztery dyżury dostają 3,5 tys. zł. Lekarze odrzucili propozycję 700 zł podwyżki.
Starosta jędrzejowski Edmund Kaczmarek powiedział PAP, że zdecydowali z dyrektorem o ponowieniu próby negocjacji z lekarzami i chcą im zaproponować wzrost płac, na jaki stać szpital. Przywołał w rozmowie przykład pulmonologów z Czerwonej Góry, którzy zgodzili się na 10-procentową podwyżkę.
Szpital w Jędrzejowie jest w trakcie prywatyzacji. Na pierwszy przetarg nie wpłynęła żadna oferta, termin składania ofert w drugim przetargu upływa 28 lutego. Starosta powiedział, że cztery podmioty są zainteresowane przetargiem.pap, ss