Szef komisji weryfikacyjnej WSI Jan Olszewski po ponad godzinie opuścił posiedzenie sejmowej komisji do spraw służb specjalnych, poświęcone sytuacji w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego.
"Brałem udział w posiedzeniu komisji. Państwo wiedzą, ile ono trwało. Wynika z tego, że były istotne problemy związane z Komisją Weryfikacyjną, której jestem przewodniczącym" - powiedział dziennikarzom po wyjściu z sali.
"Trudno być zadowolonym z efektów weryfikacji, jeżeli ma się jeszcze dużo do zrobienia w tej sprawie" - mówił Olszewski.
Warszawska prokuratura okręgowa prowadzi postępowanie sprawdzające ws. doniesienia płk. Reszki o podejrzeniu przestępstwa, polegającego na uniemożliwieniu SKW kontroli w komisji weryfikacyjnej WSI. Kontrola ta miała dotyczyć przestrzegania przepisów o ochronie informacji niejawnych. 22 stycznia szef SKW złożył zawiadomienie w tej sprawie.
Według "Gazety Wyborczej" szef SKW powiadomił prokuraturę także o nielegalnym kopiowaniu i wynoszeniu materiałów kontrwywiadu wojskowego. Zawiadomienie, według gazety, dotyczy popełnienia przestępstwa przez trzy osoby: byłą szefową biura ewidencji i archiwum (bezpośrednia podwładna b. szefa SKW Antoniego Macierewicza) oraz przez jej zastępcę i naczelnika biura.
ab, pap