Prezydent powiedział też, że jest "głęboko" przekonany, iż w krótkim czasie nastąpi ratyfikacja traktatu.
Dodał, że rozmowa z premierem w sprawie ratyfikacji będzie kontynuowana. "To jest najważniejsze" - zaznaczył.
L.Kaczyński podkreślił, że "wierzy" w znalezienie kompromisu możliwego do przyjęcia - nie tyle dla prezydenta RP - co dla więcej niż 2/3 posłów - a także, jak podkreślił, senatorów. Jestem przekonany, że w sobotę rozmowa moja (z premierem) da tego rodzaju rezultat" - zaznaczył prezydent.
Premier Donald Tusk po spotkaniu z L.Kaczyńskim w rozmowie z dziennikarzami nie wykluczył, że będzie jeszcze rozmawiał w sobotę z prezydentem w sprawie ratyfikacji "telefonicznie lub osobiście".
Prezydent podkreślił, że jest za ratyfikacją Traktatu Lizbońskiego, który - jak mówił - "został wynegocjowany w tych warunkach, które były w zeszłym roku". "Dobrze, że Polska osiągnęła w trakcie tych negocjacji kilkanaście bardzo zasadniczych i mniejszych sukcesów" - dodał L. Kaczyński.
Jak zaznaczył, jeżeli dodać do tego, co osiągnęli Holendrzy czy Brytyjczycy przy poparciu Polski, to "mamy do czynienia z jakością inną niż był projekt tzw. Traktatu Konstytucyjnego".
"W tej chwili w Europie oczekuje się od nas ratyfikacji. Jestem głęboko przekonany, że ta ratyfikacja w krótkim czasie nastąpi" - mówił L. Kaczyński.pap, ss, ab