Były szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro chce zwrócić się do premiera w sprawie działań, jakie prowadzi ABW badając jego dawnego, służbowego laptopa - informuje "Rzeczpospolita".
Ziobro mówi gazecie, że Agencja dopuszcza się przestępstw pozwalając choćby na celowy przeciek z badania laptopa. "Wykrycie sprawcy jest tu proste, bo dostęp do tej wiedzy miało kilka osób. Odpowiada za to osobiście Krzysztof Bondaryk (szef ABW-PAP)" - wyjaśnia.
Ziobro przyznaje, że jego służbowego laptopa używała m.in. wiceszefowa Agencji Informacji TVP Patrycja Kotecka. Miała na nim pisać scenariusze programu "Detektor" dla prywatnej telewizji TV4 oraz scenariusz programu dla TVP3 o Edwardzie Mazurze. Ziobro twierdzi, że dowiedział się o tym po wycieku informacji z ABW.
ab, pap