"Mam nadzieję, że postępowanie będzie wszczęte, ale nie wszczyna go w Polsce prezydent" - powiedział L.Kaczyński dziennikarzom podczas briefingu prasowego w czeskich Lanach.
"Mamy w Polsce przepisy prawa karnego, które to regulują i których nikt nie uchylił - ja nie jestem zwolennikiem ich zmiany, niezależnie od tego, jakie będą w tym kierunku naciski i jak wpływowe środowiska chciałyby tych zmian. W Polsce obowiązuje zasada legalizmu, a nie oportunizmu (w sensie prawnym)" - zaznaczył prezydent.
W środę warszawska prokuratura okręgowa wszczęła z urzędu postępowanie sprawdzające w sprawie wypowiedzi posła PO.
We wtorek Palikot oświadczył w TVN24, że uważa Lecha Kaczyńskiego "za chama". Poseł odniósł się w ten sposób do publikacji "Dziennika" dotyczącej spotkania prezydenta i szefa MSZ ws. tarczy antyrakietowej.
Po tej wypowiedzi szef klubu PO Zbigniew Chlebowski oświadczył w środę, że oczekuje, iż Palikot przeprosi prezydenta. Palikot jednak nie przeprosił. Powiedział natomiast, że zrobi to, jeśli prezydent przeprosi szefa MSZ Radosława Sikorskiego.pap, keb