W centrum Wrocławia trwa ewakuacja hotelu i kilku budynków po tym jak we wtorek po południu, w czasie prac budowlanych znaleziono tam 150-kilogramowy niewybuch z czasów II wojny światowej.
Jak powiedział Wojciech Wybraniec z biura prasowego komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, niewybuch znaleźli przypadkiem pracownicy budowlani podczas prowadzonych prac ziemnych. "Okazało się, że jest to pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej" - dodał Wybraniec.
Ryszard Szupa z Patrolu Rozminowania Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu dodał, że odległość rażenia pojedynczych odłamków takiego pocisku może wynosić nawet 1200 metrów, dlatego saperzy zdecydowali o ewakuacji pobliskich budynków i zamknięciu przebiegającej obok drogi.
ab, pap