Na wspólnej z Klichem konferencji prasowej Poettering podkreślił, że w UE wspólna polityka bezpieczeństwa i obrony zawsze była ważnym tematem.
Zdaniem Poetteringa, w obliczu konfliktu gruzińsko-rosyjskiego "musimy również uważać na to, co dzieje się w naszym otoczeniu".
W jego opinii, partnerstwo jakie miało być podpisane między UE a Rosją w tej chwili jest uzależnione od tego, czy Rosja będzie przestrzegała postanowień zawartych w 6-punktowym planie pokojowym, zaakceptowanym przez Gruzję i Rosję.
"Jeśli te postanowienia będą przestrzegane, będziemy mogli mówić o partnerstwie z Rosją" - powiedział przewodniczący PE.
Poettering wyraził zdanie, że UE musi angażować się na rzecz demokracji i praw człowieka na Białorusi. Jak mówił, trzeba starać się znajdować przestrzenie współdziałania, tak "aby osiągać w tej dziedzinie postępy na Białorusi".
Klich podkreślił, że szef PE "mocno angażował się we wsparcie dla wolnej i demokratycznej Białorusi". "Sytuacja na Białorusi się zmienia i UE winna otworzyć się na dialog z białoruską administracją, co też czynimy po stronie polskiej" - podkreślił szef MON.
Dodał także, że Poettering w rozmowie z nim "potwierdził informację o zaangażowaniu w to, aby w przyszłości Polak był szefem Parlamentu Europejskiego". Kolejne wybory do PE, po których nastąpi zmiana na stanowisku szefa Parlamentu, odbędą się w przyszłym roku.
Poettering przyjechał do Polski, by uczestniczyć w konferencji "Jaka Europa dla chrześcijaństwa? Jakie chrześcijaństwo dla Europy?", odbywającej się w podkrakowskich Tomaszowicach.
pap, keb