Na początku października miasto ogłosi kolejny przetarg na linię metra pod Wisłą - pisze "Gazeta Wyborcza".
Za kilkanaście dni będzie wiadomo, ile czasu dadzą władze miasta firmom na zaprojektowanie i zbudowanie centralnego odcinka drugiej linii metra od ronda Daszyńskiego do Dworca Wileńskiego.
Poprzedni przetarg unieważniono ponieważ wartość ofert sięgnęła 6 mld zł, choć kosztorys zakładał, że ten odcinek drugiej linii powstanie za 2,8 mld zł.
Urzędnicy zakładają, że czas przeznaczony na budowę nie będzie ograniczony terminem rozgrywek Euro 2012 co ma się m.in. przyczynić do zbicia ceny. Władze miasta liczą, że tym razem będzie większa konkurencja niż w pierwszym przetargu; być może wystartują też Chińczycy.
ab, pap