Jak poinformował rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski, mężczyznę odkonwojowano do kraju samolotem rejsowym w czwartek późnym wieczorem. "Z lotniska Okęcie został przewieziony na lotnisko wojskowe, a stamtąd śmigłowcem do aresztu" - powiedział Sokołowski.
Trzech kompanów "Śledzia" - w tym szef gangu Rafał Ł., pseud. Zwierzak - już w czerwcu zostało skazanych na dożywocie. Czterech innych na kary od 2,5 roku do 25 lat więzienia.
W 2005 r. grupa Rafała Ł. wydzieliła się w wyniku konfliktów z gangu nowodworskiego, którego szefem był jeden z najgroźniejszych polskich przestępców Dariusz K., pseud. Kary. Gdy wkrótce potem doszło do próby zabójstwa Rafała Ł. (został postrzelony w nogę), ten postanowił porwać jednego z ludzi "Karego", by wymusić na nim potwierdzenie, że to właśnie on stał za zamachem (trwa oddzielny proces "Karego" za podżeganie do zabicia Rafała Ł.).
W sierpniu 2005 r. bandyci przebrani za policjantów wpadli świtem do domu Artura Z., który miał chwalić się, że wie kto chciał zabić "Zwierzaka" i miał broń, z której strzelano. Z. został uprowadzony wraz z narzeczoną Małgorzatą R. Oboje wywieziono do parku w Twierdzy Modlin; tam ich torturowano i w końcu bestialsko zamordowano.
W sumie na ławę oskarżonych trafiło siedmiu członków grupy. Maciej Ś. był poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
ND, PAP