"Niech Lech Kaczyński uwolni mnie od swojej prezydentury. Leszku, po co ci ten urząd?" - zwracał się Palikot do prezydenta w "Magazynie 24 godziny", narzekając, że "może nie dożyć do końca kadencji prezydenta".
L.Kaczyński pytany o tę wypowiedź Palikota powiedział: "Pan, o którym mówimy - a nie zamierzam wymieniać jego nazwiska - to jest osoba, która jednak ma wsparcie swojego środowiska, bo inaczej by bezkarnie tak długo nie działała. I jest dla tego środowiska kompromitacją, ale niestety też jest prawdą o tym środowisku".
Odnosząc się do zapowiedzi zwołania Rady Gabinetowej w obliczu kryzysu finansowego na światowych rynkach Palikot mówił w TVN24, że nie może znieść, że Lech Kaczyński za cenę własnej kariery politycznej jest gotów narazić dobre samopoczucie naszych obywateli i wieszczy kryzys.
ND, PAP