Proces w sprawie starcia pseudokibiców

Proces w sprawie starcia pseudokibiców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Uniewinnienia lub zwrotu sprawy do ponownego rozpoznania, kar w zawieszeniu i uchylenia albo przynajmniej skrócenia tzw. zakazów stadionowych domagają się obrońcy 18 pseudokibiców piłkarskich. Rozprawa odbywa się przed białostockim sądem okręgowym.

To proces apelacyjny. Blisko rok temu Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał młodych ludzi za udział w bójce na kary od ośmiu miesięcy do dwóch lat więzienia, a także na 5-letnie zakazy wstępu na stadiony.

Choć w przypadku kilku oskarżonych sama prokuratura wnioskowała o kary w  zawieszeniu, sąd pierwszej instancji uznał, że właściwe będą krótkie, ale jednak kary bez zawieszenia ich wykonania.

Wyrok zaskarżyli obrońcy wszystkich oskarżonych, kilku ich samych a także prokurator. Obrońcy wnosili nie tylko o uniewinnienie, zwrot sprawy do ponownego rozpoznania czy zmianę kwalifikacji czynów, ale także o uchylenie lub  przynajmniej skrócenie tzw. zakazów stadionowych. W ocenie części obrońców, stosowanie takiego środka karnego "nie ma uzasadnienia".

Prokurator chce surowszych (po 3 lata więzienia) dla dwóch oskarżonych a  także dodatkowej dolegliwości wyroku dla wszystkich - podania go do wiadomości. Trwają wystąpienia obrońców.

W czerwcu 2006 roku przy stadionie w Białymstoku doszło do starcia kilkudziesięciu osób, członków dwóch zwaśnionych grup pseudokibiców piłkarskich Jagiellonii Białystok. Uczestnicy bójki używali m.in. metalowych rurek, kastetów i noży. Pięć osób doznało poważniejszych obrażeń, wiele innych zostało poturbowanych.

Część uczestników burdy zatrzymano już na miejscu, innych w pościgu m.in. z  użyciem śmigłowca. W śledztwie jeszcze przez kilka miesięcy zatrzymywano kolejnych podejrzanych, rozpoznawanych m.in. dzięki zapisowi z kamer telewizyjnych.

W sumie oskarżono 26 osób, z których osiem wcześniej dobrowolnie poddało się karze. Do sądu dla nieletnich trafiły też sprawy ośmiu nieletnich.

ND, PAP