"Były dwie konsultacje Ministerstwa Finansów z Narodowym Bankiem Polskim. (...) Była też dyskusja na komitecie europejskim, na którym NBP zgłosiło swoje uwagi. Pan wiceprezes Koziński zgodził się, że można stwierdzić, iż dokument był konsultowany z NBP" - powiedział Rostowski w środę w TOK FM.
Prezes NBP Sławomir Skrzypek zarzucił we wtorek stronie rządowej brak deklarowanych wcześniej konsultacji w sprawie harmonogramu przyjęcia euro. W liście skierowanym do premiera Donalda Tuska Skrzypek napisał m.in., że "NBP praktycznie nie miał możliwości uczestnictwa w przygotowaniu +mapy drogowej+ przyjęcia euro przez Polskę".
Rostowski powiedział, że w najbliższym czasie nie zamierza spotykać się z prezesem NBP w sprawie harmonogramu.
"Jeśli chodzi o ogólny harmonogram, rozumiany w szerokim zakresie, czyli datę wprowadzenia euro do obrotu od 2012 roku, to nie ma specjalnie nad czym dyskutować. Natomiast jeśli chodzi o dyskusje szczegółowe, to będą się one odbywały nadal na poziomie grup roboczych. Jeśli będą do rozstrzygnięcia rozbieżności techniczne, to się z prezesem Skrzypkiem spotkam" - powiedział Rostowski.
Minister finansów uważa, że ewentualne opóźnienia wprowadzenia zmian w konstytucji mogą spowodować przesunięcie w czasie realizacji poszczególnych etapów wchodzenia do strefy euro.
"Brak zmiany konstytucji oznaczałby opóźnienie do momentu wprowadzenia tej zmiany. Trudno sobie wyobrazić, że mamy zobowiązanie traktatowe i jednocześnie konstytucję, która uniemożliwia ich realizację. Tak naprawdę konstytucję powinniśmy zmienić już w momencie wchodzenia do Unii Europejskiej" - powiedział szef MF.
Zdaniem Rostowskiego, ważne w tej sprawie będzie stanowisko prezydenta jako wpływowego polityka głównej partii opozycyjnej.
Według harmonogramu procedura zmiany konstytucji powinna rozpocząć się w I kwartale 2009 r.
pap, keb