O sprawie nowego dyrektora Łazienek w tekście pt. "Kumpel Palikota przejmuje Łazienki" napisała "Gazeta Polska"; tygodnik podkreśla, że poseł PO jest "dobrym znajomym" Czeczota-Gawraka. "Obu panów łączą od wielu lat interesy" - pisze "GP".
Czeczot-Gawrak 1 października został powołany przez ministra kultury na p.o. dyrektora Muzeum Łazienki Królewskie.
Na środowej konferencji prasowej w Sejmie poseł PiS Paweł Poncyljusz powiedział, że osoba ta nie spełnia kryteriów, "które pozwalałyby jej zostać dyrektorem muzeum regionalnego gdziekolwiek w Polsce", a co dopiero Łazienek Królewskich. Jak podkreślił, Czeczot-Gawrak został wybrany na stanowisko dyrektora bez konkursu. "Pan Czeczot-Gawrak jest o tyle ciekawą postacią, że ma swoje relacje z Januszem Palikotem" - mówił Poncyljusz.
W ocenie posłów PiS, objęcie funkcji dyrektora Łazienek przez Czeczota-Gawraka niesie zagrożenie "częściowej prywatyzacji" parku, przez - jak mówił Poncyljusz - umożliwienie przebudowy obiektów leżących na terenie, bądź sąsiadujących z Łazienkami. Na co - jak mówił poseł PiS - nie zgadzał się dotychczasowy dyrektor Marek Kwiatkowski.
Z Łazienkami - wyjaśniał - sąsiaduje Dom Pułku Huzarów, a autorem planu jego przebudowy był właśnie Czeczot-Gawrak. "Ta nieruchomość należała, przynajmniej kilka lat temu, do firm związanych z Januszem Palikotem, a pan Jacek Czeczot-Gawrak był projektodawcą koncepcji przebudowy" - mówił Poncyljusz.
Poseł PiS podkreślił również, że od kilku lat deweloperzy podejmują próby "przejęcia" dwu innych nieruchomości w Łazienkach - szklarni i folwarku na tyłach Domu Pułku Huzarów. "Jest pytanie, czy nowo powołany dyrektor Łazienek ma przygotować podkład do tego, aby w tych dwóch miejscach wyrosły kolejne apartamentowce" - mówił poseł.
Na konferencji PiS posłowie zaprezentowali zdjęcia ze strony internetowej studia "Architektura i wnętrza", filii istniejącej od 1973 w Wielkiej Brytanii pracowni "The studio". Dyrektorem polskiego oddziału firmy jest Jacek Czeczot-Gawrak.
Wśród zdjęć znajduje się m.in. projekt etykiety wódki "Palikotówka", "Biblioteki win" w "prywatnej rezydencji na południu Polski" (z fotografią Janusza Palikota).
"To są wszystko sukcesy pana Czeczota-Gawraka, nie wiemy, czy to są zasługi, które spowodowały, że zostaje on w tej chwili p.o. dyrektora warszawskich Łazienek" - powiedział Poncyljusz. Określił Palikota mianem "promotora" Czeczota-Gawraka.
Poseł PiS podkreślił, że pracownicy Łazienek wystąpili w sprawie Czeczota-Gawraka do Julii Pitery, odpowiadającej za walkę z korupcją w Kancelarii Premiera. Jak mówił, pracownicy chcieli, by minister zainteresowała się tym, czy nie zachodzi "pewna obawa korupcji" w związku z tym, że nowym dyrektorem Łazienek został "partner biznesowy Janusza Palikota".
Według posła PiS, Pitera odpowiedziała pracownikom parku, że "jest posłem z Płocka", nie ma obowiązku zajmowania się sprawami warszawskimi, a sprawa Łazienek "musi poczekać na swoją kolej". W ocenie Poncyljusza, ta "pasywność" minister jest zadziwiająca.
"Jest pytanie, czy po to zmieniono dyrektora warszawskich Łazienek, by umożliwić przebudowę budynków, które sąsiadują z Parkiem Łazienkowskim?" - pytał poseł PiS. "To może oznaczać częściową prywatyzację Łazienek" - uważa poseł PiS.
Według informacji na stronach ministerstwa kultury, Czeczot- Gawrak jest absolwentem Wydziału Historii Sztuki na Uniwersytecie Warszawskim.
W 1971 roku wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie rok później rozpoczął studia podyplomowe na wydziale historii sztuki na Uniwersytecie Londyńskim Courtauld Institute of Art. Od 1980 roku współpracował z rządową instytucją English Heritage, podejmując liczne prace z zakresu konserwacji malarstwa ściennego i sztalugowego w historycznych rezydencjach należących do Korony, takich jak m.in. Hampton Court, Strawberry Hill czy Whitehall.
Wśród konserwowanych przez pracownię dzieł sztuki znalazły się płótna Jacopo Tintoretta, Sir Anthony van Dyck'a, Davida Teniersa, Eugene's Delacroix.
Od 1986 Jacek Czeczot-Gawrak jest doradcą do spraw polskich domu aukcyjnego Sotheby's. Przez wiele lat współpracował z Zamkiem Królewskim w Warszawie przy restytucji rozproszonych przez wojnę zabytków kultury polskiej.
pap, keb