Szef SLD zapowiedział też, że w najbliższy poniedziałek zaproponuje nowemu przewodniczącemu SdPl spotkanie w sprawie współpracy na lewicy.
Filemonowicz, który do soboty pełnił w SdPl funkcję sekretarza generalnego, został na sobotnim kongresie partii wybrany nowym przewodniczącym. Był jedynym kandydatem na tę funkcję. Poparcia Filemonowiczowi udzieliło 91 na 121 delegatów SdPl.
"Gratuluję Wojciechowi Filemonowiczowi objęcia bardzo ważnej, odpowiedzialnej funkcji. Wierzę głęboko, że ten wybór - wybór człowieka nowej generacji - spowoduje zbliżenie się SdPl i SLD i doprowadzi współpracy prawdziwie lewicowych partii na rzecz całej polskiej lewicy" - podkreślił Napieralski.
Nowemu szefowi Socjaldemokracji lider Sojuszu życzył również "wytrwałości i realizacji programu". Jak dodał, wierzy iż porozumienie między SdPl a jego formacją jest możliwie.
Napieralski przypomniał, że o jedność na lewicy, m.in. o stworzenie wspólnej listy w czerwcowych wyborach do europarlamentu, apelowała we wrześniu Rada Krajowa Sojuszu, a w zeszłym tygodniu także - w specjalnej uchwale - Zarząd Krajowy tej partii.
Po raz kolejny wykluczył przy tym możliwość włączenia na wspólną listę przedstawicieli Partii Demokratycznej. Zwrócił uwagę, że do tej pory działacze PD w Parlamencie Europejskim należeli do Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy, podczas gdy deputowani lewicy współtworzyli PES (Partię Europejskich Socjalistów).
Jak podkreślił chciałby, aby SdPl obrała kurs socjalny, w kierunku społecznej gospodarki rynkowej, która będzie stawiała na pierwszym miejscu obywateli, a nie zysk i dobro przedsiębiorstwa, czy firmy.
"To powinien być kurs europejski, nowoczesny, także kurs dbania o najsłabszych, najbiedniejszych, którzy nie radzą sobie w dobie przemian, w współczesnym świecie; kurs prawdziwej, jasnej czytelnej historii Polski, nie zakłamywanej przez skrajną prawicę" - podkreślił lider Sojuszu.
Według niego, SdPl i SLD łączy bardzo wiele. "Mam nadzieję, że po tym kongresie działacze SdPl będą bardziej chętni do współpracy, budowania szerokiego frontu lewicy, który będzie alternatywą dla PiS i PO" - podkreślił Napieralski.
ab, pap