Funkcja dyrektora finansowego została tymczasowo powierzona Marcinowi Oblickiemu.
Rzecznik LOT-u nie odpowiedział na pytanie o przyczyny decyzji rady nadzorczej.
Odwołania Tyrajskiego domagali się związkowcy z PLL LOT. Pod koniec ub.r. wystąpili oni do rady nadzorczej o odwołanie prezesa PLL LOT Dariusza Nowaka i członka zarządu ds. ekonomiczno- finansowych Konrada Tyrajskiego.
Jak mówił wówczas PAP przewodniczący NSZZ "Solidarność" w PLL LOT Stefan Malczewski, powodem żądania związkowców miało być podpisanie przez LOT w lipcu ub.r. kontraktów paliwowych na dwa lata do przodu. Chodzi o tzw. umowy hedgingowe na paliwo. Cena za baryłkę ropy wynosiła wtedy 140 dol. W poniedziałek cena baryłki tzw. lekkiej ropy wynosiła niewiele ponad 39 dol.
W tej sprawie związkowcy złożyli w ubiegły piątek do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez przewoźnika w sprawie kontraktów na zakup paliwa.
Powołany w poniedziałek tymczasowo Marcin Oblicki jest wieloletnim pracownikiem pionu finansów PLL LOT. Od listopada 2000 r. pełni funkcję dyrektora skarbca spółki. Ukończył Wydział Nauk Społecznych UW oraz Podyplomowe Studium Zarządzania Finansowego i Rachunkowości Brytyjskiego Stowarzyszenia Biegłych Księgowych (ACCA).
Skarb Państwa ma 67,97 proc. akcji PLL LOT. Pozostałe akcje są w rękach syndyka Swissaira, byłego inwestora w LOT, poprzez spółkę SAirLines B.V. (25,1 proc.) oraz pracowników (6,93 proc.).
pap, keb