Według "GW" - audytorzy zakwestionowali 90 proc. tych wypłat na kwotę 120 tys. zł.
"Jeśli okaże się, że jest tak, jak wynika z nagłośnionego audytu, dyrektor Skowroński zostanie odwołany" - powiedział Wijas. Nie wykluczył też innych decyzji personalnych.
"Te zarzuty się nie potwierdzą, bo nieprawda nie może się potwierdzić chyba, że u Orwella" - powiedział PAP Skowroński.
Jak napisała "GW" audyt w Polskim Radiu przeprowadzała firma Morison Finansista Audit sp. z o.o. i dotyczył on okresu od 1 stycznia 2006 do 30 września 2008 r. Ma z niego wynikać, że w publicznym radiu "panuje bałagan finansowy", a przeprowadzona w 2007 r. restrukturyzacja nie doprowadziła do zmniejszenia, ale zwiększenia kosztów spółki. Na początku 2007 r. zarząd przeprowadził co prawda zwolnienia grupowe i pracę straciło 295 pracowników, ale jednoczesnie zatrudniono 195 nowych i podniesiono pensje w firmie o mniej więcej 16 proc.
Minister Skarbu zlecił przeprowadzenie audytu pod koniec ubiegłego roku, po zawieszeniu przez radę nadzorczą dwóch prezesów spółki: Krzysztofa Czabańskiego i Jerzego Targalskiego.pap, em