Kongres odbędzie się w Warszawie. Do stolicy ma przyjechać 2,7 tys. pań z całej Polski, reprezentujących wszystkie grupy zawodowe i społeczne. Ma w nim uczestniczyć również m.in. Hanna Suchocka, jedyny jak do tej pory w Polsce premier - kobieta.
W czasie spotkania, które zaplanowano na 20 i 21 czerwca w Sali Kongresowej, przewidzianych jest kilkanaście dyskusji panelowych. Jego hasłem roboczym jest "100 proc. płac mężczyzn i 50 proc. udziału we władzy".
"W trakcie trwania paneli chcemy pokazać udział kobiet w polskiej transformacji oraz ich rolę w niej. (...) Chcemy pokazać, że jesteśmy dumne z tych minionych 20 lat, z tych przemian, które nastąpiły i z tego, że ogromną rolę w tym wszystkim odegrały również kobiety, które nadal muszą walczyć o swoje prawa" - mówiła Kwaśniewska podczas konferencji prasowej.
Jolanta Kwaśniewska przyjechała do Łodzi, aby wziąć udział w dyskusji panelowej "Kobiety i władza" zorganizowanej przez Uniwersytet Łódzki.
Zdaniem jednej ze współorganizatorek panelu, poseł i prof. UŁ Zdzisławy Janowskiej, kobiety są lepiej wykształcone, mają bardzo wysokie kwalifikacje, ale nadal jest ich za mało na stanowiskach kierowniczych.
Według Janowskiej należy "jeszcze bardziej zaktywizować kobiety i przekonywać je, aby miały odwagę być wszędzie, zarówno w życiu zawodowym, społecznym i politycznym".
ND, PAP