"Nie ciągnie mnie do polityki. Po przegranych wyborach ułożyłem sobie życie zawodowe, zajmuję się doradztwem w zakresie komunikacji społecznej, zwłaszcza dla organizacji biznesowych. Jestem zadowolony z tej pracy" - powiedział w środę Jeneralski.
Jeneralski w latach 1994-2004 był dziennikarzem TVP, najpierw w Bydgoszczy, a później w Warszawie, gdzie prowadził "Wiadomości" i "Monitor Wiadomości". W 2005 r., jako bezpartyjny, został wybrany do Sejmu z listy SLD w okręgu bydgoskim. W 2007 r. już jako członek SLD nie dostał się do Sejmu.
Ciemniak zapowiedziała, że decyzję w sprawie objęcia mandatu poselskiego podejmie, gdy otrzyma oficjalną informację od marszałka Sejmu o takiej możliwości. Przyznała, że dużo satysfakcji daje jej praca doradcy ds. pozyskiwania środków unijnych w Zakładach Chemicznych "Zachem" w Bydgoszczy, ale chciałaby też zajmować się polityką.
Była parlamentarzystka w listopadzie zeszłego roku wystąpiła z SLD, co uzasadniła "brakiem poszanowania różnorodności poglądów w partii".
Ciemniak jest doktorem nauk chemicznych. Zanim trafiła do polityki pracowała w bydgoskim "Zachemie", gdzie była m.in. zastępcą dyrektora ds. handlowych. W latach 1993-97 zasiadała w Senacie, w latach 1998-2001 była wiceprezydentem Bydgoszczy, a w latach 2001-2007 posłanką.
Kolejną osobą, która mogłaby objąć mandat posła w okręgu bydgoskim, po Jeneralskim i Ciemniak, jest starosta żniński Zbigniew Jaszczuk.dk pap