Wiceminister zdrowia, przewodniczący komitetu ds. pandemii grypy Adam Fronczak poinformował, że jeszcze w czwartek przekaże premierowi meldunek dotyczący sytuacji związanej z ogłoszeniem przez WHO pandemii nowej grypy. W związku z decyzją WHO w piątek odbędzie się spotkanie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z wojewódzkimi inspektorami sanitarnymi i przedstawicielami wojewódzkich zespołów kryzysowych.
"To premier podejmie decyzję, czy istnieje konieczność zwołania posiedzenia sztabu antykryzysowego" - powiedział Fronczak. Zaznaczył jednocześnie, że na razie na terenie Polski nie zwiększyło się zagrożenie epidemiologiczne.
Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział w czwartek PAP, że sytuacja związana z pandemią świńskiej grypy jest na bieżąco monitorowana. Zaznaczył jednocześnie, że - jak na razie - sytuacja w Polsce "nie wygląda źle". "Nie ma powodów do paniki" - ocenił.
Rzecznik ministerstwa zdrowia Jakub Gołąb powiedział, że - w związku z ogłoszeniem pandemii grypy typu A/H1N1 - nie będą w Polsce podejmowane żadne dodatkowe działania poza tymi, które już są realizowane. Wyjaśnił, że chodzi o kontrole na lotniskach pasażerów, którzy przylatują z krajów, w których rozwijają się ogniska grypy (głównie Meksyk, USA i Kanada). Jak dodał, stacje Sanepidu są w stanie podwyższonej gotowości, podobnie laboratoria Państwowego Zakładu Higieny.
Gołąb poinformował też, że komitet pandemiczny zbierze się na początku przyszłego tygodnia.
Polska od dwóch lat, zgodnie z zaleceniem WHO, ma przygotowany plan pandemiczny, w którym określono działania podejmowane w sytuacji rozprzestrzeniania się grypy. W jego ramach działa Komitet Krajowy ds. Pandemii Grypy.
Wirus A/H1N1 to mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Pierwsze przypadki zachorowań pojawiły się w kwietniu tego roku w Meksyku i USA.pap, em