Jak mówił na środowej konferencji prasowej Tusk, polskie rządy od wielu lat podejmowały starania, by zdywersyfikować źródła dostaw gazu, tak by uniezależnić się od dostaw z Rosji.
"Projekt wymagał bardzo wielu działań. Dzisiaj możemy mówić o zakończeniu pierwszego, najważniejszego etapu, jakim jest nawiązanie strategicznej współpracy z naszymi partnerami z państw Zatoki. W tym przypadku chodzi o Katar. Mamy za sobą podpisanie długoterminowego kontraktu gazowego i rozpoczęliśmy intensywnie budowę gazoportu" - powiedział premier.
Zdaniem premiera, nawiązanie współpracy może być szansą na "poważne zastrzyki pieniędzy inwestycyjnych w naszym kraju".
Minister skarbu Aleksander Grad powiedział na konferencji, że rząd prowadzi aktywną politykę gospodarczą i współpracę z tymi częściami świata, gdzie współpraca była na zbyt słabym poziomie lub nie było jej w ogóle. "To dotyczy Bliskiego Wschodu, Ameryki Południowej, jak również Dalekiego Wschodu" - wyjaśnił.
Szef resortu skarbu podkreślił zaangażowanie rządu Kataru w zawarcie umowy. "Dzięki niej zbudowaliśmy pewien element wzajemnego zaufania nie tylko z Katarem, ale z krajami Zatoki Perskiej. Dzięki tej umowie (...) będziemy mogli realizować wiele innych projektów gospodarczych, zarówno z Katarem, jak i Kuwejtem, z inwestorami ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, jak i Arabii Saudyjskiej. Przypomnę, że Katar jest największym na świecie producentem gazu skroplonego" - powiedział.
"Jesteśmy pewni, że w 2014 roku będziemy odbierali pierwsze dostawy gazu skroplonego z Kataru" - zaznaczył Grad.pap