"Miasto postąpiło skandalicznie, pani prezydent na obywateli miasta - w tym zapewne na część swoich wyborców - wysłała zastępy siepaczy" - ocenił Połeć.
Pytany o przyszłość spółki i ewentualny udział w przetargu na działkę przy ulicy Okopowej, na której kupcy mieliby wybudować swój nowy obiekt handlowy powiedział, że sprawa jest "raczej nieaktualna, bo kupcy stracili pracę, a bezrobotnym nikt nie udzieli kredytu". Odnosząc się do zaproponowanej przez miasto ceny działki, która wynosi obecnie 65 mln zł powiedział, że jest to kwota zaporowa, która ma uniemożliwić kupcom jej nabycie. "Taka cena jest co najmniej dziwna w dobie recesji" - ocenił i przypomniał, że w marcu miasto proponowało tę działkę za 45 mln zł.
Połeć stwierdził, że kupcy nadal gotowi są do rozmów z miastem, bo jak się wyraził "są ludźmi kompromisu".
Rzecznika Krajowej Rady Komorniczej Iwona Karpiuk-Suchecka powiedziała wcześniej, że komornik nadal przebywa wewnątrz hali. Rzeczy pozostawionych przez kupców pilnować będzie powołany przez komornika dozorca. "Majątek pozostały wewnątrz hali będzie wydawany właścicielom. Komornik spotka się dziś w tej sprawie z przedstawicielami miasta" - powiedziała.
pap, keb