Cztery partie w Sejmie
Wyniki badania wskazują, że dziś do Sejmu dostałyby się jeszcze PiS, SLD i PSL. Prawo i Sprawiedliwość cieszy się 20 procentowym poparciem, co w stosunku do poprzedniego sondażu oznacza wzrost o 2 punkty procentowe. Poparcie SLD spadło o 1 punkt procentowy – obecnie na partię Grzegorza Napieralskiego chciałoby głosować 11 procent respondentów. PSL zdobył 7-procentowe poparcie, zyskując dodatkowo 1 punkt procentowy.
Piskorski zapowiada ofensywę SD
Podobnie jak we wczorajszym sondażu z „Gazety Wyborczej" słaby wynik osiągnęło Stronnictwo Demokratyczne Pawła Piskorskiego na które chciałby głosować tylko 1 procent badanych. Szef SD zapowiada jednak ofensywę swojej partii: - Do końca roku będziemy ugrupowaniem, które odbije się od tej dolnej granicy. A w 2011 będę walczył o dwucyfrowy wynik SD w wyborach do parlamentu – nie kryje swoich ambicji Piskorski.
"Rzeczpospolita", arb