Dlatego Haydukiewicz zapowiada, że w razie dokonania w czwartek wyboru rad nadzorczych, zaskarży ten wybór przy okazji rejestracji rad w Krajowym Rejestrze Sądowym.
"Zdaję sobie sprawę, że mój głos nie będzie miał przy wyborze znaczenia, bo jeśli pozostali członkowie KRRiT będą chcieli wybrać rady, to mają do tego wystarczającą przewagę, ale nie dopuszczę, by ten wybór dokonał się z pominięciem regulaminu" - powiedział Haydukiewicz.
Jak tłumaczy Haydukiewicz, regulamin nakazuje powiadomić członków KRRiT o planowanym posiedzeniu co najmniej na dobę przed jego rozpoczęciem, z zachowaniem tego terminu powinny też zostać dostarczone wszelkie materiały. "Ja materiały związane z punktem wybór rad nadzorczych otrzymałem faxem wczoraj ok. godz. 15" - powiedział Haydukiewicz.
Zarzut Haydukiewicza odpiera szef KRRiT Witold Kołodziejski. "Tak naprawdę pan Haydukiewicz mógł się zapoznawać ze wszystkimi materiałami od kilku miesięcy. Ten protest to kolejny wybieg z jego strony. Posiedzenie na pewno się odbędzie. Czy wybierzemy rady nadzorcze - nie wiem" - powiedział Kołodziejski.
Jak dowiedziała się PAP, kandydaci do rady nadzorczej TVP, których zgłoszono na czwartkowe posiedzenie to: Tomasz Siemiątkowski, Bogusław Szwedo, Janina Goss, Mirosław Kasprzak, Janusz Niedziela, Andrzej Liberadzki, Marek Zagórski, Stanisława Górniak, Piotr Bielawski, Tomasz Szatkowski, Aleksander Zioło.
Ponadto Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zgłosiło: Janusza Pichlaka, Juliusza Bolka, Krzysztofa Kozyrę, Elżbietę Więcławską-Sauk, Krzysztofa Turowskiego i Halinę Krasko-Olejniczak. Z kolei Stowarzyszenie Dziennikarzy RP zgłosiło Ryszarda Bójkę.
By rady nadzorcze mediów publicznych były kompletne, oprócz członków wybranych przez KRRiT, swoich kandydatów musi do nich wskazać jeszcze minister skarbu. W piątek mija termin, który resort wyznaczył organizacjom twórców na rekomendowanie ministerialnych członków rad. MSP nie informuje na razie, ile kandydatur wpłynęło. "Zainteresowanie jest satysfakcjonujące" - powiedział rzecznik resortu Maciej Wewiór.
KRRiT musi wybrać członków rad nadzorczych w TVP i Polskim Radiu. Ich trzyletnie kadencje zakończyły się w lipcu. Z końcem tego miesiąca wygasną też mandaty członków rad nadzorczych w 17 regionalnych rozgłośniach Polskiego Radia. Jak dotąd minister skarbu nie zamknął Walnych Zgromadzeń Akcjonariuszy w tych spółkach.
ND, PAP