- W dniu 26 maja 2008 r. w Szczecinie podczas konferencji prasowej, pomówił (Nitras) za pomocą środków masowego komunikowania Przemysława Kazanieckiego o to, że został on zwolniony dyscyplinarnie z pracy przez Marszałka Meyera (Zygmunt Meyer, b. marszałek zachodniopomorski), a nadto o to, że jako wpływowy urzędnik próbował uzyskać dla siebie dotacje, a także o to, że wprowadził dziennikarza w błąd, a zatem o takie postępowanie, które mogłoby poniżyć go w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności - napisał m.in. pełnomocnik Kazanieckiego do przewodniczącego PE.
Najbliższe posiedzenie Komisji Prawnej zaplanowane jest dopiero w tygodniu między 31 sierpnia a 4 września.
Sam Nitras twierdzi, że nie ma podstaw do tego, by pozbawić go immunitetu. Jak dodał, jest przekonany, że Komisja Prawna PE odrzuci wniosek. - Pan Kazaniecki jest niepoważny - dodał eurodeputowany.
rp.pl, dar