Rydzyk chciał nielegalnie finansować budowę kościoła

Kościół ma stanowić zwieńczenie Centrum Polonia in Tertio Millennio budowanego od 2004 roku. Obecnie znajduje się w nim już kampus studencki, uczelnia wyższa kształcąca dziennikarskie kadry Radia Maryja i Telewizji Trwam, a w przyszłości znajdzie się tu również dom opieki i muzeum. Kościół ma stanąć pośrodku kompleksu. W podziemiach znajdzie się kaplica z ołtarzami upamiętniającymi martyrologię Polaków, na górze ma zostać wzniesiony ołtarz będący gigantyczną kopią kaplicy, w której w Rzymie modlił się Jan Paweł II.

100 milionów od parafian

Budowa może pochłonąć nawet 100 milionów złotych, a takimi środkami fundacja Lux Veritas, odpowiedzialna za inwestycje na terenie centrum, najwyraźniej nie dysponuje. Dlatego też w ostatnim czasie parafianie w niektórych województwach mogli znaleźć w swoich kościołach blankiety umożliwiające wpłatę pieniędzy na konto fundacji z informacją, że ewentualne wpłaty będą „Darem na budowę kościoła w Centrum Polonia in Tertio Milennio".

MSWiA nikt nie prosił o zgodę

Aby prowadzić zbiórkę publiczną potrzebna jest jednak zgoda od MSWiA. A tej fundacja nie tylko nie otrzymała, ale nawet nigdy się o nią nie zwracała. – Fundacja Lux Veritatis nigdy nie występowała z wnioskiem w sprawie pozwolenia na przeprowadzenie zbiórki publicznej ani o wydanie pozwolenia na organizację akcji zbiórkowej na rzecz budowy Centrum Polonia in Tertio Millennio – przekonuje Jacek Sońta z biura prasowego MSWiA.

"Lux Veritas" milczy

Władze fundacji Lux Veritas nie chcą się wypowiadać w tej sprawie. Szef fundacji Jan Król nie odbiera telefonu. Kolejny wybryk Tadeusza Rydzyka potępiają natomiast duchowni. – W demokratycznym państwie prawo jest takie samo dla wszystkich – podkreśla dominikanin o. Maciej Zięba.

"Dziennik", arb