Skonfiskują i każą płacić
Kto może się spodziewać konfiskaty towarów? Decydować o tym będzie uprawniony do tego pracownik delegatury dzielnicy urzędu miasta, na terenie której doszło do nielegalnego handlu. Taka osoba - na podstawie odpowiedniego paragrafu kodeksu cywilnego - najpierw powinna wezwać handlującego do zaprzestania handlu. Jeśli wezwanie nie poskutkuje, to zostanie wezwany strażnik miejski i przy jego asyście nastąpi najpierw spisanie towaru na odpowiednim formularzu, a potem towar zostanie wywieziony do depozytu. Właściciele zarekwirowanego towaru będą mogli go odebrać z czynnych całą dobę depozytów przy delegaturach Urzędu Miasta. Za przechowywanie i dowóz nielegalnego towaru jego właściciel będzie musiał zapłacić. Ile - zdecydują po kalkulacji strażnicy miejscy oraz pracownicy delegatur. Jeśli po towar nie zgłoszą się jego właściciele, będzie on zlicytowany bądź zniszczony.
Donosy mile widziane
Wiceprezydent miasta Włodzimierz Tomaszewski wyraził nadzieję, że wszyscy kupcy, którzy handlują legalnie, będą powiadamiać straż miejską o swych nielegalnych konkurentach.
PAP, arb