Ukrainie wprowadza zmiany w przepisach wizowych - duchowni katoliccy nie będą już musieli co sześć miesięcy wyjeżdżać z Ukrainy, by starać się o kolejną wizę. – To ułatwi wykonywanie działalności duszpasterskiej ponad 600 księżom i siostrom. Większość z nich to Polacy – powiedział TVP.Info europoseł Tomasz Poręba z PiS, który interpelował w tej sprawie do Komisji Europejskiej.
O utrudnieniach dla duchownych alarmował arcybiskup lwowski Mieczysław Mokrzycki. Spotkał się w tej sprawie z premier Julią Tymoszenko. Przepisy, które obowiązywały sprawiały bowiem, że księża i zakonnice co pół roku musieliby wyjeżdżać z Ukrainy i mogliby tam powrócić dopiero po sześciu miesiącach przerwy. Takie rozwiązanie komplikowało pracę księży z parafianami.
TVP.Info, arb
W pomoc duchownym zaangażowali się polscy politycy, bo większość 600 księży i sióstr pochodzi z Polski. Otaczają wsparciem 1,5 miliona katolików mieszkających na Ukrainie, zapewniają im nie tylko opiekę duchową, prowadzą też działalność edukacyjną i charytatywną. Do ukraińskiego rządu i Komisji Europejskiej interpelował m.in. Tomasz Poręba, europoseł PiS.
Po interwencjach przepisy zmieniono tak, że duchowni będą mogli cały rok spędzać na Ukrainie. Nowe przepisy pozwalają także księżom i zakonnicom występować o wizy trzyletnie. - To bardzo dobra decyzja. Ułatwi duchownym pracę – ocenił Poręba.TVP.Info, arb