Powtórka sprzed 5 lat
Optymistą jest również Joachim Brudziński, który przyznaje wprawdzie, że kampania prezydencka będzie dla Kaczyńskiego trudna, ale kolejne 5 lat w pałacu prezydenckim znajduje się absolutnie w jego zasięgu. Brudzińskiemu marzy się powtórka z poprzednich wyborów, kiedy mimo sondażowej przewagi Tuska większość Polaków poparła ostatecznie Lecha Kaczyńskiego. - Jakoś nie mogę wzbudzić w sobie empatii dla tych, którzy po raz drugi będą wysłuchiwali Donalda Tuska w wieczór wyborczy, gdy znów powie: "jest mi przykro, przegrałem po raz drugi" - stwierdził Brudziński.
Zdrowy rozsądek PolakówPoseł PiS opiera swe nadzieje na zdrowym rozsądku Polaków. Jego zdaniem wyborcy nie dadzą się drugi raz zwieść wizji "cudu gospodarczego" i odrzucą premiera, który "kiedy przychodzi do trudnych sytuacji chowa się tchórzliwie za plecami swoich ministrów". Poseł przekonuje, że lider PO będzie musiał znów pogodzić się z porażką. - Tak to bywa w polityce... - podsumowuje.
TVN24, arb