Wybrakowane wnioski
Do poniedziałkowego poranka złożono 12 wniosków o objęcie SDE, ale jedynie dwa wnioski - te z Płocka - spełniają wszystkie wymogi formalne. W pozostałych brak niektórych danych, np. numeru PESEL lub nazwiska panieńskiego matki, albo też wymaganej zgody domowników lub planu dnia, do którego dobrany będzie godzinowy harmonogram odbywania kary. Rzeczniczka Sądu Okręgowego w Płocku Joanna Kasicka poinformowała, że sąd nie zna jeszcze bliższych szczegółów na temat skazanych, bo dopiero ściąga akta ich spraw. Ich wnioski mają być rozpoznane 18 września .
Przed podjęciem decyzji przez sąd warunki skazanego na miejscu sprawdzi kurator, zbadane będzie też, czy w miejscu pobytu skazanego jest zasięg telefonii GSM. Resort sprawiedliwości przyznaje, że na karę w SDE mogą liczyć tylko osoby mieszkające w miejscowościach, objętych takim zasięgiem.
Szansa dla skazanego
Zgodnie z przyjętymi przepisami o SDE mogą ubiegać się osoby skazane maksymalnie na pół roku więzienia lub osoby ukarane pozbawieniem wolności do roku, które odbyły połowę kary. Maksymalny czas objęcia elektronicznym dozorem ma nie przekraczać sześciu miesięcy. Skazany, który będzie miał pozytywną prognozę kryminologiczną, sam złoży wniosek, wskaże właściciela lub zarządcę lokalu, w którym będzie przebywał i przedłoży zgodę domowników na odbywanie kary wśród nich, może liczyć na rozpatrzenie wniosku przez sąd penitencjarny.
Resort sprawiedliwości podkreśla, że odbywana na wolności kara pozwoli skazanemu zachować źródło utrzymania rodziny. System, według planów ministerstwa, ma być wprowadzany stopniowo, do 2012 r. W tym roku ma objąć do 500 osób, a ostatecznie liczba skazanych objętych jednorazowo SDE ma wynosić 7,5 tysiąca.PAP, arb